Chociaż trwa to od lat, to nadal jest to trudne do zaakceptowania. Android Oreo jest dostępny od sierpnia 2017 roku i po prawie czterech miesiącach pod jego kontrolą pracuje zaledwie 0,5% wszystkich urządzeń z Androidem na rynku.
W grudniu 2017 roku liderem zestawienia z wynikiem 29,7% jest… Android 6.0 Marshmallow, który swoją premierę miał w październiku 2015 roku, czyli ponad dwa lata temu! Na drugim miejscu ulokował się… o rok starszy Android Lollipop – wersja 5.0 ma 6,1% udziałów, a odsłona 5.1 20,2%, co w sumie daje 26,3%. Dopiero na trzeciej lokacie znajduje się zeszłoroczny Android Nougat. Pod kontrolą wydania 7.0 pracuje 19,3% wszystkich urządzeń z Androidem, natomiast wersja 7.1 jest zainstalowana na kolejnych 4%, co łącznie przekłada się na 23,3% udziałów.
Całkiem spory kawałek Androidowego „tortu”, bo obejmujący 13,4% całości, zgarnął dla siebie również Android 4.4 KitKat. Tegoroczny Android 8.0 Oreo jest daleko, daleko, naprawdę daleko w tyle. Najnowsze wydanie systemu ma – jak już wspomniałem – zaledwie 0,5% udziałów, czyli dokładnie tyle samo, co Android 4.0.3-4.0.4 Ice Cream Sandwich z 2011 roku i niewiele więcej niż rok starszy Android 2.3.3-2.3.7 Gingerbread (0,4%). Nawet Android Jelly Bean ma w sumie więcej, bo 5,9%!
Światełkiem w tunelu, tzn. remedium na widoczną powyżej, naprawdę straszną defragmentację Androida, może być Project Treble, zamysłem którego jest oddzielenie od siebie „jądra” Androida i dodatków producentów, co ma znacznie przyspieszyć proces aktualizacji. Został on jednak wdrożony dopiero teraz, w 2017 roku, wraz z Androidem Oreo, dlatego – jeżeli już – poprawę najwcześniej zobaczymy w 2018 lub 2019 roku.
Wynika to z faktu, że producenci nie chcą wdrażać tego projektu wraz z aktualizacją do Androida 8.0 Oreo dla starszych urządzeń, gdyż – ogólnie ujmując – za dużo z tym roboty, a w dodatku może to skończyć się – delikatnie mówiąc – nie najlepiej dla samych sprzętów. Z tego powodu na pełną implementację Project Treble możemy liczyć jedynie w przypadku modeli, które zadebiutują z Androidem Oreo na pokładzie.
Swoją drogą ciekawe, kiedy w podobnym zestawieniu pojawi się Android 8.1 Oreo…
Poniżej porównanie, jakie udziały w rynku miały poszczególne wersje Androida w grudniu, listopadzie i październiku 2017 roku:
Miesiąc/ Wydanie |
grudzień 2017 | listopad 2017 | październik 2017 |
2.2 Froyo | - | - | - |
2.3.3-2.3.7 Gingerbread | 0,4% | 0,5% | 06% |
4.0.3-4.0.4 Ice Cream Sandwich | 0,5% | 0,5% | 06% |
4.1.x Jelly Bean | 2,0% | 2,2% | 2,3% |
4.2.x Jelly Bean | 3,0% | 3,1% | 3,3% |
4.3 Jelly Bean | 0,9% | 0,9% | 1,0% |
4.4 KitKat | 13,4% | 13,8% | 14,5% |
5.0 Lollipop | 6,1% | 6,4% | 6,7% |
5.1 Lollipop | 20,2% | 20,8% | 21,0% |
6.0 Marshmallow | 29,7% | 30,9% | 32,0% |
7.0 Nougat | 19,3% | 17,6% | 15,8% |
7.1 Nougat | 4,0% | 3,0% | 2,0% |
8.0 Oreo | 0,5% | 0,3% | 0,2% |
Źródło: Android Developers