Abonamenty u operatorów to już nie tylko no limit

Artykuł sponsorowany

No limit w abonamentach stał się już standardem. Oczywiście świetnie, że jest, ale oferuje go każdy z operatorów, w dodatku w podobnych cenach. Teraz, żeby się wyróżnić, potrzeba czegoś więcej. Dobrym pomysłem jest danie użytkownikom wyboru tego, z jakich dodatkowych usług mogą korzystać w ramach swojej oferty abonamentowej.

Sposób konsumowania mediów ciągle ewoluuje

Mam w domu telewizor, ale nie korzystam z oferty żadnej telewizji tradycyjnej. Radio? Sporadycznie, zazwyczaj tylko, gdy prowadzę auto. Zapewne spora część z Was ma dokładnie tak samo. W czasach, w których na wyciągnięcie ręki mamy masę usług umożliwiających nam oglądanie i słuchanie wybranych przez nas treści w każdym miejscu, w którym jesteśmy, tradycyjne media może nie odchodzą do lamusa, ale przestają mieć znaczenie.

Niech potwierdzeniem tych słów będzie fakt, że w naszej redakcji spora część z nas korzysta z kilku różnych usług jednocześnie, by mieć maksymalnie bogatą ofertę filmów i seriali, jak również treści audio. O ile z muzyką jest tak, że raczej pada wybór na jedną konkretną ofertę serwisu streamingowego, jak np. TIDAL, tak w przypadku filmów i seriali jesteśmy raczej zgodni – korzystamy zarówno z Netfliksa, jak i HBO Go. I niech to będzie dobra wypadkowa do dalszej części tego wpisu.

HBO Go ostatnio rozpieszcza dobrymi treściami

Śmieję się, że na Netfliksie obejrzałam już wszystko, co się da (i jednocześnie zastanawiam się, kiedy znajduję na to czas… :)*). Z HBO Go mam trochę inaczej – treści tu dostępne dopiero zaczynam odkrywać i cieszę się jak dziecko, jak trafiam na kolejny serial, który wciąga mnie bez reszty. To właśnie na tej platformie można obejrzeć Grę o Tron (uwierzycie, że nie oglądałam nigdy ani jednego odcinka?), świetne polskie Ślepnąc od świateł, rewelacyjny Czarnobyl, Westworld (jeśli można tak powiedzieć, to… zrył mi banię), Opowieści podręcznej czy Sprawę idealną (polecam tylko, jeśli oglądaliście wcześniej Żonę idealną). Może sami polecicie nam jakieś seriale?

Co to za życie bez muzyki?

Wybór muzycznej platformy streamingowej to już trudniejsza sprawa. W tym przypadku wszystko tak naprawdę sprowadza się do gatunku muzycznego, którego słuchacie i ulubionych artystów. Każda z usług ma nieco inną bazę utworów, które niekoniecznie się ze sobą pokrywają. Tu zatem nie ma drogi na skróty – warto przejrzeć oferty różnych usług i samemu wybrać tą, która nam bardziej odpowiada.

A dlaczego warto zainteresować się Tidalem? Sprawa jest prosta. Według oficjalnych danych baza zawiera aż 60 milionów utworów. Dodatkowo Tidal umożliwia oglądanie teledysków w wysokiej jakości (jest ich ok. 250 tysięcy), czego wspomniana konkurencja nie oferuje. Wartą tą opcję rozważyć.

Najważniejsze – nie narzucać, a dać klientom wybór

Trend konsumowania mediów takich, jakie chcemy i wtedy, kiedy mamy na to ochotę, zauważył również Plus, który w swoim najnowszym abonamencie za 70 złotych oferuje gratis jedną z usług całkowicie za darmo. Użytkownik otrzymuje do wyboru HBO Go, Tidala (w standardowej wersji) i IPLA Polsat Sport Premium.

Na temat ostatniej z usług nie będę się rozpisywać. Wystarczy jedynie wspomnieć o ostatnich półfinałowych meczach Ligi Mistrzów: Barcelona kontra Liverpool i Ajax vs Tottenham, w których piłkarze pokazali piękno piłki nożnej i serce do gry do ostatniej minuty. Dzięki sportowemu pakietowi na Ipli nie przegapicie meczów Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA, które będziecie mogli oglądać na żywo. Ja ten ostatni przegapiłam i, serio, żałuję.

Trudno nie zauważyć, że niniejsza oferta została skrojona pod osoby, które według własnych potrzeb i preferencji mogą wybrać dowolną usługę. Jeśli jesteś kibicem, a z racji wykonywanego zawodu nie możesz oglądać meczu w domu lub w barze z kolegami, uratuje Cię transmisja przez smartfona. Jeśli jesteś miłośnikiem seriali – będziesz miał je zawsze ze sobą. Jeśli muzyka ma dla Ciebie w życiu wielkie znaczenie, to z Tidalem nie będziesz już musiał martwić się o to, że zabraknie Ci utworów do słuchania.

Żeby maksymalnie uzupełnić informacje o ofercie Plusa, wspomnę jeszcze tylko, że opisywany tu abonament za 70 złotych nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y do wszystkich sieci oraz Internet bez końca – pakiet 24 GB, po użyciu którego można dalej swobodnie słuchać muzyki i korzystać z Internetu z prędkością 2 Mb/s, jak również 120 minut połączeń międzynarodowych wychodzących.

Wpis powstał przy współpracy z siecią Plus