Animowany doodle pojawia się w widżecie wyszukiwania Google na Androidzie oraz w kanale Discover

Google, niegdyś tak odmienne od takich gigantów jak Microsoft czy Yahoo, teraz samo stało się molochem, w którym coraz mniej miejsca na żarciki i oczka puszczane do użytkowników usług. Doodle, czyli stylizowane, często interaktywne obrazki informujące o ważnej rocznicy czy wydarzeniu danego dnia, to jeden z ostatnich śladów po „starym, wyluzowanym Google”.

Wielu użytkowników Androida nie widzi jednak codziennych grafik doodle, bo nie przechodzi na główną stronę Google za każdym razem, gdy chce wyszukać jakąś frazę. Zamiast tego korzystamy z widżetu na ekranie głównym smartfona, ale pozbawia nas to codziennie odświeżanych, zabawnych obrazków.

Google postanowiło temu zaradzić. Na widżecie wyszukiwania oraz w sekcji Discovery w aplikacji Google można dostrzec małą animację lub grafikę, nawiązującą do aktualnego doodle’a. U mnie niestety zmiana ta nie trafiła do widżetu Google, ale zagraniczni użytkownicy monitują, że w ustawieniach wyszukiwarki pojawiła się nowa opcja, włączająca dodatkowe efekty w searchboksie.

(fot. Android Police)

W aplikacji Google, w sekcji Discover już od jakiegoś czasu mogę podejrzeć doodle’a pojawiającego się u samej góry strumienia aktualności. Nie ma on jednak formy animacji, co jest znacznie bardziej zabawną formą zwrócenia na siebie uwagi.

Osobiście lubię takie małe smaczki i zabawne dodatki, wrzucane od czasu do czasu przez Google do Androida. Oby częściej!

 

źródło: Android Police