Samsung Galaxy J6, fot: Krzysztof Swoboda (Tabletowo.pl)

Recenzja Samsunga Galaxy J6 – ciekawy smartfon, który może nieźle namieszać w ofertach abonamentowych

Głośnik i aparat

Oj, głośnik to jest ten element, który po prostu wyszedł dobrze. Na słuchawkach macie dostęp do technologii Dolby Atmos, która pozwoli Wam jeszcze bardziej zaakcentować zarówno tony niskie, jak i wysokie. Do tego dostajemy też korektor graficzny oraz charakterystyczne dla producenta narzędzie, które pomoże Wam wybierać między tonami niskimi a wysokimi oraz między nacechowaniem dźwięku na instrumenty bądź na wokal. To fajna sprawa, która w linii prostej przekłada się na to, że smartfon gra po prostu dobrze. Zarówno na głośniku (który jest świetnie ulokowany), jak i na słuchawkach. Trudno mi znaleźć jakiś słaby punkt warstwy audio.

Po tym słodkim jak miód akapicie pora zejść na ziemię i przypomnieć Wam, że Samsung Galaxy J6 to reprezentant niższej półki średniej. Cieszy rozbudowana aplikacja aparatu głównego, która oddaje szereg ciekawych narzędzi. Do Waszej dyspozycji będą kolejno takie atrakcje, jak:

  • HDR,
  • Tryb nocny,
  • Panorama,
  • Profesjonalny,
  • Uroda,
  • Automatyczny,
  • Naklejki,
  • Seria zdjęć.

Całkiem sporo, prawda? Wypada też zauważyć, że wielu młodszych użytkowników powinno chwalić sobie samsungowskie naklejki czy tryb Uroda, jednak trzeba tu wprost powiedzieć, że nie jest to fotograficzna petarda, która zawsze wykręci dla Was zdjęcia ostre i szczegółowe. W zaciemnionych pomieszczeniach nawet osoba spoza branży dostrzeże szumy czy wybarwienia, którymi oprogramowanie aparatu stara się łatać mniejsze bądź większe niedoróbki.

Zgodnie ze standardami tej półki cenowej, fotki, jakie ustrzelicie w ciągu dnia lub w dobrze naświetlonym pomieszczeniu, są niezłe. Trudno wtenczas do czegoś się przyczepić. Aparat wypadałoby jednak ocenić nieco bardziej kompleksowo. Zwłaszcza, jeśli spojrzycie w kalendarz i zdacie sobie sprawę z tego, ile tych jasnych i słonecznych dni czeka nas na przestrzeni najbliższych kilku miesięcy. Jest to fotograficzny przeciętniak, który – szczerze mówiąc – z kapci nie wyrywa. Jednak z drugiej strony, czy ktoś liczył na coś więcej?

Domykając wątek aparatów wypada też zauważyć, że maksymalna rozdzielczość dla wideo to Full HD. Nie liczcie na stabilizowanie obrazu rodem z linii Galaxy A czy tym bardziej Galaxy S. Jeśli chcecie kręcić tym smartfonem wideo, to – owszem – jest to możliwe, ale dla komfortu zarówno swojego jak i oglądających, zakupcie selfie stick’a. To zaledwie 20-30 złotych, a jakość Waszych nagrań odczuwalnie wzrośnie.

8 Mpix kamera selfie to rynkowy przeciętniak. Po raz kolejny wypada stwierdzić, że najwięcej zależy od światła.

Podsumowanie

Samsung Galaxy J6 to urządzenie ciekawe, jednak z oczywistych względów, nie można go jednoznacznie określić mianem świetnego, ani – tym bardziej – złego. Wiele zależy od Was i Waszych oczekiwań. Jeśli jesteście świadomymi użytkownikami, którzy godzą się z tym, że kupują gracza z niższej średniej półki, być może w abonamencie, być może ze sklepowej półki, to podejrzewam, że gdzieś z tyłu głowy macie świadomość tego, że smartfon może czasem łapać zadyszkę i że w tej klasie trudno wymagać topowych podzespołów.

Polubicie pełnoprawnego Dual SIM-a, zachwyci Was bardzo rozsądnie ulokowany głośnik, będziecie mile zaskoczeni jakością wykonania oraz wyświetlaczem i niezłą kulturą pracy w typowych zastosowaniach. Jeśli jednak szukacie fotograficznej lub gamingowej petardy, to powinniście zrewidować swoje plany. A do tych planów najlepiej by było, gdybyście byli w stanie dołożyć paręset złotych. I właśnie tutaj wyłania się podsumowanie tego urządzenia, na które wielu z Was czekało.

Moi drodzy, jak na smartfon za ~750 złotych to naprawdę ciekawy wybór. Nie będę zdziwiony, jeśli to urządzenie będzie jednym ze sprzedażowych bestsellerów w Polsce. Galaxy J6 nadaje się do firmy za sprawą Dual SIM, NFC i genialnej baterii, do domu ze względu na rozsądne podzespoły oraz jako urządzenie dla młodszych użytkowników, bo ci zaakceptują pewne kompromisy. A te – czy tego chcemy czy nie – czasem będą niezbędne. Zaryzykuję tezę, wedle której wady można wybaczyć, bowiem jest ich o wiele mniej niż zalet.

Samsung odrobił lekcję całkiem dobrze.

Spis treści:

  1. Specyfikacja techniczna. Obudowa i jakość wykonania. Ekran.
  2. Bateria. System operacyjny. Biometryka
  3. Multimedia i aparat. Podsumowanie i ocena

 

Recenzja Samsunga Galaxy J6 – ciekawy smartfon, który może nieźle namieszać w ofertach abonamentowych
WYŚWIETLACZ
8.5
DZIAŁANIE, PŁYNNOŚĆ, WYDAJNOŚĆ
7.5
OPROGRAMOWANIE
9
AKUMULATOR
9
MULTIMEDIA
8.5
PORTY, ZŁĄCZA, ŁĄCZNOŚĆ
8
APARATY
7
JAKOŚĆ WYKONANIA
8
WZORNICTWO
7.5
Ocena użytkownika0 głosów
0
Zalety
poręczne, kompaktowe wymiary
atrakcyjny ekran, na dodatek wykonany w technologii AMOLED
pełnoprawny slot na dwie karty SIM
płynne działanie urządzenia w typowym, codziennym użytkowaniu
dobra jakość audio
świetna bateria
(w ciągu dnia) całkiem niezłe zdjęcia
świetny, bardzo rozsądnie ulokowany skaner linii papilarnych
Wady
zdjęcia robione po zmroku lub w nocy pozostawiają trochę do życzenia
bez dwóch zdań, nie jest to urządzenie rozwojowe...
...ani nastawione na gaming
8.1
OCENA