Recenzja Oukitel K6000 Plus

Ostatnio trochę czasu spędziłem z Oukitelem K6000 Plus. Miał on za zadanie przekonać mnie do siebie świetnym akumulatorem, dobrymi podzespołami, masą dodatków systemowych i skanerem linii papilarnych. A jak w rzeczywistości smartfon sprawdził się w codziennym użytkowaniu? Czy jest wart Waszej uwagi? Zobaczcie sami.

Wideo z recenzją

Specyfikacja techniczna Oukitela K6000 Plus:

  • 5,5-calowy wyświetlacz LTPS TFT o rozdzielczości Full HD (401 ppi),
  • procesor MediaTek MT6750T (ośmiordzeniowy, taktowanie 1,5 GHz),
  • układ graficzny Mali-T860
  • 4GB RAM,
  • 64GB pamięci wbudowanej,
  • slot kart microSD (do 256GB),
  • Android 7.0 Nougat,
  • dual SIM (standby),
  • Bluetooth 4.0,
  • Wi-Fi 802.11 b/g/n,
  • GPS, Glonass,
  • złącze słuchawkowe 3,5 mm,
  • port microUSB,
  • aparat 16 Mpix z diodą doświetlającą,
  • kamerka 8 Mpix,
  • akumulator o pojemności 6080 mAh,
  • wymiary: 155×76,6×9,6 mm,
  • waga: 207 gramów.

OBUDOWA

Oukitel K6000 Plus to smartfon o dość dużych rozmiarach, szczególnie jeśli chodzi o grubość (aż 9,6 mm). Jest tak za sprawą bardzo pojemnej baterii, o której nieco później. Telefon wyróżnia też spora waga (207 gramów), przez co urządzenie jest mało poręczne i przeciętnie leży w dłoni.

Materiały użyte do produkcji smartfona są dobrej jakości. Na tyle w większości zagościł metal w złotym kolorze, jedynie od góry i dołu pojawiły się wstawki z tworzywa sztucznego. Przód urządzenia jest pokryty szkłem, na które fabrycznie naklejona jest folia. Niestety szkło nie jest pokryte żadną oleofobową powłoką, przez co ekran jest wiecznie brudny i pełen odcisków palców. Podczas testów nie pojawiły się jednak żadne, bardziej zauważalne rysy. Jedyne do czego można się przyczepić, to do spasowania obudowy – słyszalne są trzaski przy naciskaniu na tył smartfona.

Na tyle producent umieścił aparat główny o matrycy 16 Mpix wraz z pojedynczą diodą LED. Na samym dole zagościło jeszcze tylko logo producenta oraz kilka symboli.

Na prawej krawędzi znalazło się miejsce dla klawiszy głośności i zasilania. Na przeciwległym boku umieszczono z kolei slot na karty SIM i microSD. Jednocześnie można używać albo dwóch kart nano SIM, albo jednej nano SIM i jednej microSD.

Na dolnej krawędzi umieszczono złącze microUSB, głośnik multimedialny oraz mikrofon. Nie zabrakło również złącza słuchawkowego, które znajdziemy na samej górze urządzenia.

Kilka słów o głośniku multimedialnym. Odtwarzane dźwięki charakteryzują się dość wysoką głośnością, ale przeciętną jakością. Przy maksymalnym pogłośnieniu muzyka staje się trochę trzeszcząca, a dodatkowo nieco płytka i stonowana. Ogólnie rzecz biorąc – głośnik w Oukitelu K6000 Plus jakiegoś wielkiego szału nie robi.

Na froncie zagościł duży, 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD, a nad nim 8 Mpix kamerka do selfie, szereg czujników, głośnik do rozmów oraz dioda powiadomień. Co do tego ostatniego mam pewne zastrzeżenie – jest ona bardzo jasna i szczególnie w ciemności „daje po oczach”, przez co nie polecam trzymać telefonu ekranem do góry obok łóżka ;).

Pod wyświetlaczem umieszczono dwa klawisze dotykowe, które podświetlają się po tapnięciu. Pomiędzy nimi znajdziemy fizyczny klawisz Home z wbudowanym skanerem linii papilarnych. Klawisz ten jest jednak przeciętnie wykonany, ponieważ przy naciśnięciu go czasami blokuje się pod pokrywającą ekran taflą szkła i nie chce do końca „odskoczyć”. Dopiero po kilku ponownych wciśnięciach (najlepiej nieco wyżej) klawisz wraca na swoje miejsce. Oczywiście możliwe, że to tylko wada mojego egzemplarza, a nie wada konstrukcyjna.

WYŚWIETLACZ

W Oukitelu K6000 Plus znajdziemy 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD. Przekłada się to na 401 pikseli na cal, co w moim odczuciu stanowczo wystarcza do wygodnego korzystania z urządzenia bez konieczności „podziwiania” poszarpanych czcionek czy słabo zaokrąglonych krawędzi.

O ekranie można powiedzieć, że posiada całkiem niezłe kolory (chociaż niektóre są nieco pastelowe), ale czerń jest trochę szarawa, a biel wpada w niebieski. Bardzo dobre są natomiast kąty widzenia oraz jasność minimalna; maksymalna mogłaby być nieco wyższa, co zwiększyłoby komfort korzystania z urządzenia w pełnym słońcu.

Spis treści:

1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie, skaner linii papilarnych
3. Aparat. Bateria. Podsumowanie