Recenzja Honora 8 – urządzenia, które mogę Wam polecić

Działanie, oprogramowanie

Honor 8 to ciekawy przypadek. Jest pierwszym smartfonem w ofercie Huawei (bo pamiętajmy, że Honor to Huawei), który ma 4GB pamięci operacyjnej RAM. Do tego jednak nie dołożyli najlepszego procesora ze swojej oferty – Kirina 955. W zamian Honor 8 pracuje dzięki jednostce Kirin 950 z Mali-T880MP4 i systemowi Android 6.0 Marshmallow z nakładką EMUI 4.1. W rzeczywistości jednak okazuje się, że połączenie Kirina 950 z 4GB RAM było jak najbardziej trafne i w rzeczywistości sprawdza się znakomicie.

Korzystanie z Honora 8 było dla mnie przyjemnością. Lubię mieć do czynienia ze smartfonami, które nie wymagają ode mnie wykazywania się choćby odrobiną cierpliwości. Które działają szybko i wydajnie, w których animacje się nie zacinają, a strony nie przeładowują po przejściu z jednej zakładki do drugiej. Które oferują komfort przechodzenia pomiędzy otwartymi aplikacjami bez obaw, że te ulegną zamknięciu czy ponownemu uruchomieniu. W których nic się nie zacina, a aplikacje nie wywalają różnego rodzaju błędów. Taki właśnie jest Honor 8 – bezproblemowy.

No dobra, może nie jest aż tak bardzo różowo, bo doskonale wiecie, że każdy Honor i Huawei miewa problemy z aplikacjami działającymi w tle. Największy jest z działaniem Endomondo, który po prostu się wyłącza po kilkudziesięciu minutach działania (niezależnie od wybranego trybu baterii oraz dodania aplikacji do chronionych). Ale zauważyłam też, że czasem nie dochodzą powiadomienia – głównie z Twittera i Menadżera Stron – nie zawsze, ale w wielu przypadkach.

Oprócz tego telefon działa naprawdę świetnie. W tym miejscu warto wspomnieć, że na pewno otrzyma aktualizację do Androida 7.0 Nougat. Co więcej, Huawei zapowiedział, że Honor 8 na pewno będzie otrzymywał wsparcie w postaci aktualizacji przez najbliższe dwa lata – pisaliśmy na ten temat tutaj.

Benchmarki:
Quadrant: 32394
3DMark:
Ice Storm: max
Ice Storm Extreme: max
Ice Storm Unlimited: 18880
AnTuTu i Geekbench 4 nie chciały się zainstalować zarówno z Google Play, jak i z .apk

O funkcjach dostępnych w EMUI pisałam już wielokrotnie, a że w stosunku do P9 w Honorze 8 nie zmieniło się zupełnie nic, pozwólcie, że przekleję fragment recenzji Huawei P9:

  • WiFi+: przełącza między sieciami WiFi i komórkowymi, poprawiając komfort korzystania z internetu,
  • aplikacje sieciowe – decydujemy, które aplikacje mogą działać tylko przez WiFi, tylko przez sieć komórkową lub i tak, i tak,
    przypomnienie o zużyciu danych komórkowych – dzienne i miesięczne (względem limitu ustawionego przez użytkownika),
  • prosty styl ekranu – minimalistyczny i przejrzysty ekran główny o prostym układzie u dużych ikonach,
    menadżer powiadomień: możemy ustawić jakie aplikacje mogą wyświetlać powiadomienia i w jaki sposób (pasek stanu, banery, ekran blokady),
  • możliwość tworzenia kont użytkowników,
  • ID odcisku palca – funkcje związane z czytnikiem linii papilarnych opisałam w osobnym akapicie,
  • pasek nawigacyjny może zawierać trzy lub cztery ikony (czwartą jest otwieranie paska powiadomień), dodatkowo możemy zamieniać miejscami wstecz i otwarte aplikacje według naszych preferencji,
  • przycisk wiszący – szybki dostęp do wstecz, home, ostatnich aplikacji, blokady ekranu i optymalizacji telefonu,
  • obsługa jedną ręką: zmniejszenie ekranu przez przeciągnięcie palca po dolnym pasku systemowym oraz przesuwanie klawiatury do krawędzi (opcja dostępna tylko w dialerze, menu rozmowy i menu blokady),
  • tryb obsługi ekranu w rękawiczkach,
  • ochrona przed przypadkowym uruchomieniem funkcji telefonu w kieszeni lub w torbie,
  • tryb nie przeszkadzać,
  • kontrola głosowa (wszelkie komendy nie działają w języku polskim): budzenie głosem za pomocą ustawionego słowa wybudzającego (na „hej tabletowo” reaguje bez problemu) i późniejsze wyszukiwanie telefonu przez komendę where are you (uruchamia się dźwięk, wibracja i świeci LED aparatu); szybkie łączenie (kiedy ekran jest wyłączony, przytrzymaj wciśnięty przycisk zmniejszania głośności, kiedy usłyszysz sygnał, wypowiedz nazwę kontaktu); odbieranie połączenia za pomocą głosu (answer call lub reject call),
  • sterowanie ruchem: odwróć, by wyciszyć; podnieś, by ściszyć dzwonek; przyłóż (do ucha), by odebrać połączenie; przechyl, by przemieścić ikony i widżety; kreśl litery, by otwierać przypisane do nich aplikacje; twórz screenshoty używając zgięć palców (knykciów).

Nie ma wybudzania ekranu przez dwukrotne tapnięcie w ekran.

Fajną rzeczą w Honorze 8 jest to, że mamy do dyspozycji port podczerwieni, który może zamienić telefon w pilot np. do telewizora.

Zaplecze komunikacyjne

  • dual SIM: hybrydowy, przez co albo korzystamy z dwóch kart nanoSIM albo z jednej nanoSIM i rozszerzenia pamięci przez microSD; dual SIM jest, co istotne, aktywny; kiedy jedna karta obsługuje LTE, druga jedynie 2G. Rozmowy przez pierwszą kartę są jak najbardziej w porządku, nie zauważyłam tu żadnych odstępstw od normy – rozmówca był przeze mnie dobrze słyszalny i nie narzekał na to, by w drugą stronę było inaczej; na drugiej karcie jakość rozmów odczuwalnie gorsza. Brak HD Voice,
  • GPS: łapanie fixa trwa kilka-kilkanaście sekund; nawigacja, nawet offline, bez niepotrzebnych przygód – trasa wyznaczana jest szybko i przebiega bezproblemowo,
  • WiFi: całkowity brak problemów,
  • Bluetooth: bezproblemowo współpracuje z zegarkami i opaskami inteligentnymi,
  • NFC: jest, działa,
  • USB typu C: za jego pomocą można nie tylko ładować telefon, ale również podłączyć zewnętrzne pamięci typu pendrive oraz dyski SSD (jak ten ADATA – recenzja wkrótce),
  • microSD: dobra wiadomość jest taka, że Honor 8 obsługuje karty pamięci o pojemności 128GB bez żadnego problemu. Zła wiadomość z kolei jest taka, że jeśli chcemy korzystać z dual SIM, automatycznie tracimy możliwość rozszerzenia pamięci. Kolejna dobra wiadomość? Co prawda nie możemy przenosić pełnych gier i aplikacji na kartę pamięci, ale za to możemy je bezpośrednio na niej instalować – w ustawieniach należy jedynie wybrać pamięć zewnętrzną jako zewnętrzną pamięć. Jeśli natomiast chodzi o pamięć wewnętrzną, z 32GB do wykorzystania przez użytkownika zostaje 24GB.

honor-8-recenzja-tabletowo-10

Test pamięci systemowej – AndroBench:
– szybkość ciągłego odczytu danych: 276,67 MB/s,
– szybkość ciągłego zapisu danych: 70,55 MB/s,
– szybkość losowego odczytu danych: 39,1 MB/s,
– szybkość losowego zapisu danych: 37,44 MB/s.

Głośnik umieszczony jest na dolnej krawędzi – to jego pierwszy minus. Jest mono – to jego drugi minus. Ale na tym się kończą jego słabe strony. Głośnik w Honorze 8 gra czysto, donośnie, nawet na najgłośniejszym ustawieniu nie można mu nic zarzucić (oczywiście jak na tak mały głośnik). Audiofilem nie jestem, ale jakość dźwięku pochodzącego z tego smartfona jest dla mnie w zupełności wystarczająca.

honor-8-recenzja-tabletowo-15

Spis treści:

1. Wideorecenzja. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Zaplecze komunikacyjne
3. Przycisk Smart Key i czytnik linii papilarnych. Akumulator
4. Aparat. Podsumowanie