fot. Beats

Absurd. Słuchawki bezprzewodowe Beats Flex w sklepie Apple są teraz droższe niż w dniu premiery

Najtańsze słuchawki bezprzewodowe Apple nie są już takie tanie. W sklepie producenta podniesiono ceny Beats Flex – do poziomu mocno przekraczającego ten z czasu ubiegłorocznej premiery.

Po roku obecności na rynku powinno być taniej, a nie drożej

Słuchawki Beats Flex zaprezentowano w październiku 2020 roku. Minął już prawie rok, odkąd Apple dołączyło je do oferty. Po takim czasie zwykle spodziewamy się ewentualnych obniżek i promocji, a ostatecznie – utrzymania ceny początkowej. Apple wpadło jednak na inny pomysł – podniosło cenę słuchawek do nielogicznie wysokiego poziomu.

Przypomnijmy: Beats Flex w momencie premiery kosztowały 249 złotych. Sklep Apple utrzymywał tę cenę cały czas, podczas gdy sklepy z elektroniką obniżały ją. Obecnie akcesorium można swobodnie kupić za około 170 złotych. Ale nie w sklepie Apple – tam kosztuje ono (uwaga) 349 złotych. Dokładnie tak: słuchawki, które sam producent wycenił początkowo znacznie niżej, w jego oczach nagle zyskały na wartości.

W tym momencie zakup słuchawek Beats Flex ze strony Apple nie ma żadnego sensu. Taki sam, nowy produkt, otrzymamy w jakimkolwiek sklepie z elektroniką, i to niemal o połowę taniej.

Małe zmiany za Oceanem, duże u nas

Podwyżka jest bezpośrednio związana z działaniem oficjalnego sklepu Apple w Stanach Zjednoczonych. Tam cena Beats Flex wzrosła z 49,99 dolarów do 69,99 dolarów. Wywołało to falę modyfikacji cen w sklepach Apple w innych krajach, w tym na stronie polskojęzycznej. Być może jest to związane z ograniczeniami łańcucha dostaw, które podniosły ceny komponentów na całym świecie. Na pewno takie wytłumaczenie byłoby dla Apple bardzo wygodne.

fot. Beats

Cóż, należy chyba pogodzić się z tym, że gigant z Cupertino może robić w swoim sklepie, co tylko się firmie zamarzy. Czujcie się jednak ostrzeżeni: tych słuchawek i konkretnie w tym miejscu kupować nie warto.