Zwiastun Saints Row

Saints Row niespodzianką targów Gamescom! Nadchodzi całkowity reboot kultowej serii

Deep Silver Voilition wraca do żywych, a wraz z nimi powraca marka Saints Row. Seria, która dorobiła się czterech wysoko ocenianych odsłon, zdecydowała się na całkowity reset swojego uniwersum. Dlaczego nie doczekamy się gry z „piątką” w tytule? Można znaleźć kilka ciekawych odpowiedzi na to pytanie.

Reset w uniwersum Saints Row

25 lutego 2022 roku – zanotujcie sobie tę datę w kalendarzach, bo to właśnie na ten dzień Deep Silver zaplanowało premierę rebootu Saints Row. Gra ukaże się na konsolach PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series S|X oraz Xbox One. W przypadku komputerów PC, Saints Row będzie czasowo ekskluzywne dla Epic Games Store, co nie jest specjalnym zaskoczeniem.

Tyle z formalności, ale dlaczego w ogóle Voilition zdecydowało się na reboot? Według Jima Boone – jednej z głów studia – całkowity reset pozwala autorom opowiedzieć historię bardziej współczesną, taką, jaką sobie wymarzyli w głowach. Wszystkie problemy, z jakimi obecnie mierzą się młodzi Amerykanie, mogą zostać teraz opowiedziane przez autorów bez skrępowania fabułą poprzednich odsłon.

Saints Row Deep Silver Voilition Santo Ileso
Witajcie w Santo Ileso!

Dziwny, dziki zachód

W osiągnięciu celu twórców z pewnością pomoże całkowicie nowe miasto. Santo Ileso, fikcyjna metropolia południowo-zachodniej Ameryki, to jeden z najbardziej urozmaiconych zakątków tego kraju. Kiedy miasto zostaje pochłonięte przestępstwami, zadaniem gracza będzie zbudowanie gangsterskiego imperium.

Pomogą mu w tym całkowicie nowe postaci – Neenah, Kevin oraz Eli, z którymi utworzycie grupę The Saints. Można powiedzieć, że to zakręcona opowieść na temat powstawania start-upu. W końcu pierwszy milion trzeba ukraść, prawda?

Nowy początek dla Saints Row to także całkowicie nowi bohaterowie
Nowy początek dla Saints Row to także całkowicie nowi bohaterowie

Te pościgi, te wybuchy!

Choć zwariowane szaleństwo towarzyszyło grom z serii Saints Row od zawsze, to po ostatniej zapowiedzi widać, iż w Voilition jest pewne swojego produktu bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Epickie pościgi, ogromny wachlarz arsenału połączony z dynamiczną rozgrywką – wygląda na to, iż wszystko to znajdziecie w najnowszym Saints Row.

Autorzy obiecują zaawansowane systemy dostosowywania bohaterów, lecz tym, co najbardziej mnie interesuje, z pewnością jest rozgrywka w kooperacji. Wraz z rozbudową imperium świętych, skala wydarzeń w grze będzie z pewnością rosła równolegle, dlatego nie mogę się doczekać wrażeń wynikających z wspólnej, redakcyjnej zabawy.

Jeżeli strzelanie w Saints Row będzie miodne, gra może zyskać dużo mojej sympatii
Jeżeli strzelanie w Saints Row będzie miodne, gra może zyskać dużo mojej sympatii

Cross-genowe szaleństwo

Martwi mnie jednak fakt, że w 2022 roku deweloperzy konsekwentnie będą wydawać gry na starszą generację konsol. Saints Row nie wygląda na tytuł, który miałby być ograniczany przez PlayStation 4 oraz Xboxa One. Autorzy twierdzą też, że zależy im na jak największej grupie odbiorców, aby międzygeneracyjna zabawa w kooperacji była możliwa jak najdłużej.

Jest to jak najbardziej zrozumiałe, zwłaszcza iż nie zapowiada się, żeby na początku przyszłego roku Saints Row miało jakąkolwiek konkurencję w swojej kategorii. O tym, jak dzieło Voilition sprawdzi się w praktyce, przekonamy się niedługo, a tymczasem czekamy na więcej nowości z Gamescom!