LG V40 ThinQ LG logo
fot. LG

LG Mobile z największą stratą w historii. Co dalej z działem mobilnym?

LG ma powody zarówno do zadowolenia, jak i do refleksji. Firma jako całość wypracowała w ostatnim kwartale największe przychody od 60 lat. Niestety, kulą u nogi korporacji nadal pozostaje dział mobilny, który prawdopodobnie przyniesie w tym roku największe straty w swojej historii.

LG opublikowało prognozy finansowe za trzeci kwartał tego roku, tj. za okres lipiec – wrzesień 2018. Firma w tym okresie ma osiągnąć największe przychody ze sprzedaży od 60 lat, sięgające 13,64 miliarda dolarów. Przychody nie mówią jeszcze nic o kondycji finansowej czy opłacalności produkcji. Zresztą, wynik ujemny też nie musi być powodem do narzekań, jeśli stoją za nim inwestycje i wysoka płynność finansowa. Na szczęście zysk skonsolidowany dla całej spółki ma wynieść 660 mln dolarów i będzie aż o 205 mln wyższy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Zysk ten mógłby być znacznie większy, gdyby nie dział mobilny. Segment zajmujący się telefonami z Androidem „wypracował” w 3 kwartale 2018 r. stratę w wysokości 123 mln dolarów. Są to wartości na razie wstępne i możliwe, że ostateczny wynik dla działu mobilnego będzie jeszcze gorszy i wyniesie (-) 141 mln dolarów. Dla porównania w drugim kwartale tego roku strata wyniosła 172 miliony dolarów.

Jest to już siódmy kwartał z rzędu, w którym LG Mobile przynosi straty, a sama firma nie potrafi wyjść z impasu. Rynek telefonów jest coraz bardziej nasycony, chińscy rywale i nowe marki przejmują dotychczasowe rynki, a główny konkurent, czyli Samsung, jest nadal poza zasięgiem.

Hwang Jeong-hwan, szef działu LG Mobile, zapowiedział, że sytuacja ma się zmienić w 2019 roku. Firma planuje w przyszłym roku premierę pierwszego swojego telefonu wspierającego technologię 5G, jak również innych „agresywnych” rynkowo produktów, choć raczej nie będą to jeszcze telefony składane.

Analitycy pozostają sceptyczni. Na szczęście LG nie zamierza pozbywać się swoich mobilnych ambicji. Dopóki firma jako całość przynosi zyski, dział mobilny ma zielone światło do dalszych prób utrzymania się na rynku. Nie oznacza to jednak, że taka sytuacja jest satysfakcjonująca i na dłuższą metę LG czekają albo cięcia kosztów, albo próba pozyskania nowych rynków.

https://www.tabletowo.pl/2018/06/27/recenzja-test-opinie-lg-g7-thinq/

Jeżeli spojrzymy na rodzimy rynek to nie trzeba być specjalistą z branży, by stwierdzić, że w największym stopniu kuleje marketing. LG produkuje wyróżniające się telefony, ale po pierwsze nie potrafi ich właściwie wycenić, po drugie sensownie sprzedać. Kiedy ostatni raz widzieliście w telewizji reklamę LG G7? No właśnie. Chyba nigdy. Praktycznie cały czas wyświetlane są reklamy Samsunga i Huawei, LG nie promuje się prawie wcale. Promocja z Blikiem to świetna oferta, ale kto o niej słyszał? Tak samo poziom cen sugerowanych wymaga zastanowienia. Co z tego, że LG wprowadza ciekawy cashback, skoro w tym samym czasie sklepy podnoszą ceny? Kto w ogóle odpowiada za politykę cenową i marketing?

LG powinno również dopracować swoje produkty. Flagowe telefony są piękne, ale… zawsze czegoś brakuje. LG G6 cierpiał na obcięte funkcje na rynku europejskim (brak DAC-a i ładowania bezprzewodowego) i brak aktualizacji. LG V40 nie dostanie Androida Pie na start. LG G7 udostępniono tylko w dwóch kolorach, mimo że strona LG Polska kusi wyjątkowym odcieniem New Platinum Grey, którego nie uświadczymy w żadnym sklepie. Na moje pytanie kiedy ten kolor będzie w Polsce dostępny LG odpowiedziało, że… prawdopodobnie nigdy.

Czy na tym polega właściwy marketing, który ogranicza klientom dostęp do towaru? O kolorze różanym, wpadającym w kobiece oko, możemy w ogóle zapomnieć. Dlaczego nasz rynek traktowany jest po macoszemu? Jeśli sytuacja w innych krajach wygląda podobnie to nic dziwnego, że LG Mobile przynosi straty i będzie je przynosić  Firma powinna analizować swoje błędy i korygować politykę sprzedaży w oparciu o potrzeby klienta. Klienci chcą częstych i szybkich aktualizacji, wprowadzamy kanał miesięczny i szybkie aktualizacje do nowych wersji systemu i promujemy to w mediach.

Czy LG Mobile może wyjść na prostą? Bez gruntownych zmian w sposobie funkcjonowania firmy – moim zdaniem – będzie z tym problem.

Źródło: Android Headlines