Microsoft chce uśmiercić klasyczną wersję Skype’a i to już w listopadzie

Tego komunikatora nikomu chyba nie muszę przedstawiać. Skype już od dawna bił rekordy popularności nie tylko na komputerach z Windowsem, ale również z Linuksem i MacOS. Zdobył również szerokie grono odbiorców na innych urządzeniach, na przykład telefonach komórkowych czy tabletach. Jakiś czas temu deweloperzy dodali do usługi sporo zmian, które nie spodobały się każdemu. Z tego też powodu wiele użytkowników pozostało przy starszej, klasycznej wersji Skype’a. Niestety, na ich nieszczęście, Microsoft zamierza zakończyć wsparcie dla tej odsłony aplikacji.

Nie wszystkim użytkownikom spodobały się zmiany, które wprowadziła ósma wersja Skype’a. To sprawiło, że wielu pozostało przy starszej, siódmej odsłonie tego programu, którą nazwano po prostu Skype Classic. Niestety, Microsoftowi nie jest z nią po drodze – już w ubiegłe wakacje informował, że zakończy wsparcie dla tego wydania komunikatora.

Microsoft ponownie powiadomił, że definitywnie zakończy wsparcie dla Skype Classic i to w listopadzie biężącego roku. Dla desktopów ma to być już 1 listopada, dla smartfonów i tabletów natomiast dwa tygodnie później, czyli 15.11.2018.

To oczywiście nie spodobało się wszystkim, zwłaszcza tym, którzy ze Skype’a korzystają w celach biznesowych. Ba! Powstała nawet specjalna petycja, w której użytkownicy usługi zwracają się do Microsoftu z apelem o przedłużenie okresu wsparcia dla klasycznej wersji Skype’a.

Jak to potoczy się dalej? Trudno stwierdzić, lecz myślę, że prędzej czy później wszyscy użytkownicy albo będą musieli się przyzwyczaić do nowej wersji Skype’a, albo poszukać innej usługi, działającej w podobny sposób.

Źródło: TechCrunch