Już teraz procesory stosowane w smartfonach mają spore możliwości i wyposaża się je w funkcje sztucznej inteligencji. Takie platformy mobilne jak Apple A11 Bionic czy Samsung Exynos 9810 są potężnymi jednostkami. Zastanawialiście się może kiedyś, czy te nowoczesne układy byłyby w stanie poprowadzić autonomiczny samochód? Bo pracownicy Huawei się zastanawiali.
Huawei w poniższym materiale chce udowodnić, że jego smartfony są na tyle zawansowane technologicznie, że zestrojone z układami samochodu, byłyby w stanie kierować nim na drodze. Oczywiście chodzi o testowe warunki i sytuacje najprostsze z możliwych – takie jak ominięcie przeszkody lub zatrzymanie się przed nią, ale na pewno jest to dość niecodzienne wyzwanie.
Oto, czego dokonali inżynierowie Huawei: wzięli procesor Kirin 970 (ze smartfona Mate 10 Pro) i podłączyli go do Porsche Panamery. W ciągu kolejnych pięciu tygodni musieli napisać setki linijek kodu programu, który przekładałby polecenia procesora na działania układu kierowniczego, hamulcowego i napędowego samochodu. Wszystko po to, by auto potrafiło, dzięki możliwościom sztucznej inteligencji, omijać psy i koty pojawiające się na jego trasie.
https://youtu.be/JBGRRx-aSpU
Nie oznacza to, że Huawei jest gotowe do wprowadzenia na rynek własnych technologii dla autonomicznych samochodów. Test pokazuje tylko, jak procesor Kirin 970, połączony z kamerą Huawei Mate Pro 10, potrafią rozpoznawać i reagować na przeszkody podczas próby na prostym odcinku testowym. W rzeczywistych warunkach, użytkownikami dróg nie są przecież wyłącznie psy i koty.
Ten krótki materiał filmowy przypomina jednak, jak wielki potencjał drzemie w urządzeniach, które na co dzień nosimy w kieszeniach spodni i torebkach. Skoro najnowsze procesory potrafią już sterować samochodami, to co będzie możliwe za dwa-trzy lata?
źródło: BGR
