Samsung Galaxy S8

Kolejne nowinki o Samsungu Galaxy S8: krótkie wideo, nowe wersje kolorystyczne i oficjalne akcesoria

Plotki o Galaxy S8 pojawiają się niemal każdego dnia. Dowiadywaliśmy się o rzekomej specyfikacji, nowych usprawnieniach, zastosowanym procesorze, trybie asystenta głosowego, kończąc na cenie. Tym razem mamy dla Was krótki materiał wideo, prezentujący ósmą galaktykę w akcji. A dodatkowo ceny i wizualizacje oficjalnych akcesoriów.

Poniżej mamy 9-sekundowe nagranie z Samsungiem Galaxy S8 w roli głównej. Widać tu uruchomiony telefon w akcji, szkoda tylko, że materiał jest tak krótki.

Zwróćcie uwagę na plecki urządzenia. Czarna wersja zdaje się ściągać odciski palców niczym magnes. Jest to oczywiście odwieczny problem szklanej konstrukcji smartfonu, jednak szczerze mówiąc, liczyłem że od ery Galaxy S7 Edge udało się Samsungowi jakoś wyeliminować to zjawisko. Najwyraźniej byłem w błędzie.

Kolejną nowością, która ujrzała światło dzienne są nowe informacje o wersjach kolorystycznych, potwierdzone przez samego Evana Blassa. Można więc z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że ta plotka to typowy pewniak. Podobają Wam się nowe kolory? A może uważacie, że to zbędny wysiłek producenta?

Przechodząc zaś do powerbanków: jako pierwszy o akcesorium poinformował Roland Quand, który opublikował ich wizualizacje oraz ceny. Tak samo, jak należy spodziewać się dwóch wersji flagowca od Samsunga, tak samo spieszę z informacją, wedle której firma postanowiła postawić na dwa warianty powerbanków, z tym jednak zastrzeżeniem, że jedyna różnica tkwi w kolorze.

Jeśli źródła Quandta okażą się być prawdziwe, za oficjalne akcesorium przyjdzie nam zapłacić 59,90 Euro, co w przeliczeniu na złotówki daje nam mniej więcej 255 PLN. Przy okazji warto tu napomknąć o tym, że nie jest to jedyne akcesorium, które mamy szanse zobaczyć przed oficjalną premierą. Ekipa WindFuture.de sobie znanymi kanałami dotarła do fotki przedstawiającej stację dokującą dla rodziny S8.

Fot: http://winfuture.de/news,96748.html#sci1490129346,400,504,16545

Cena stacji, po przeliczeniu na złotówki, kształtuje się na poziomie 640 złotych. Gadżet posiada szereg ciekawych funkcji, dzięki którym to nie jest „kolejna stacja dokująca”. Akcesorium po połączeniu z komputerem pozwala na współpracę z naszym smartfonem, zapewnia szybkie ładowanie, a dzięki zastosowaniu wejścia HDMI umożliwia też wyświetlenia materiału w 4K przy 30 klatkach na sekundę, na zewnętrznym monitorze. Za taki gadżet przyjdzie nam zapłacić 149 euro.

Fot: http://www.androidcentral.com/new-galaxy-s8-leak-reveals-screen-resolution-retail-box-breaks-cover

Kolejne dwie ciekawostki, to zdjęcie przedstawiające pudełko Galaxy S8+, a także funkcja, jaką ma okazać się być możliwość zmiany rozdzielczości urządzenia za pomocą wbudowanego w system suwaka. Obecna również w poprzednich smartfonach Samsunga, pojawi się najwyraźniej również w SGS 8.

Czy to wszystkie nowości, które ujrzeliśmy przed premierą? Póki co, tak. Jestem jednak dziwnie spokojny o to, że materiałów w ciągu kilku najbliższych dni będzie raczej przybywać a nie ubywać. Premiera przecież dopiero za tydzień ;)

 

na grafice tytułowej: zdjęcie z jednego z przecieków, ukazujące fragment przedniego panelu Samsunga Galaxy S8

źródło: slashleaks, Roland Quandt, androidcentral, Evan Blass, Ice Universe, WindFuture.de