iPhone 7

Wyświetlacz OLED w przyszłorocznym iPhonie może mieć rozdzielczość wyższą niż QHD

Full HD (1080×1920) wydaje się optymalną rozdzielczością dla flagowca. QHD (1440×2560) to dla większości więcej niż wystarczająco. Ale nie dla Apple. Wyświetlacz OLED w przyszłorocznym iPhonie może mieć bowiem jeszcze więcej pikseli.

Koncern z Cupertino poprosił swoich kontrahentów, aby zwiększyli produkcję ekranów OLED oraz przysłali prototypy wyświetlaczy o lepszej rozdzielczości niż te od Samsunga. Biorąc pod uwagę fakt, że obustronnie zakrzywione panele od Koreańczyków mają rozdzielczość QHD, może to oznaczać, że Apple zamierza pójść w stronę nawet 4K.

Trudno jednak znaleźć dobre wytłumaczenie dla takiego posunięcia. Amerykanie bowiem już nieraz dali do zrozumienia, że nie są zainteresowani wirtualną rzeczywistością, gdzie ekrany o wysokich rozdzielczościach są jak najbardziej mile widziane. W rozszerzonej rzeczywistości (w którą zamierzają „pójść”) może się to przydać, aczkolwiek – jak pokazuje przykład Lenovo Phab 2 Pro – QHD też spokojnie wystarcza.

Przyszłoroczny iPhone nie jest jednak jeszcze gotowy – świadczą o tym doniesienia, że Apple ma ponad 10 prototypów tego urządzenia. Ten, z obustronnie zakrzywionym wyświetlaczem, jest jednym z nich. Co ciekawe, nie wszystkie są całkowicie „nowe”, ponieważ o istnieniu wybranych mówiło się już rok temu, w kontekście iPhone’a 7. Ale wówczas wykorzystano jedynie podwójny aparat. Tym razem Amerykanie mogą zrobić użytek z większej liczby rozwiązań (ekran OLED, bezprzewodowe ładowanie, TouchID zintegrowany z wyświetlaczem).

*Na grafice wyróżniającej iPhone 7

Źródło: The Wall Street Journal przez Phone Arena