W drugim kwartale 2016 roku w Chinach sprzedano ponad 111 milionów smartfonów

Największymi wygranymi Oppo i Vivo

Chińczycy nadal bardzo chętnie kupują nowe smartfony. W drugim kwartale 2016 roku do rąk klientów trafiło ponad 111 milionów smartfonów, czyli o około 6% więcej niż w poprzednim trymestrze. I choć liderem cały czas pozostaje Huawei, to Oppo i Vivo depczą mu po piętach. Zanotowane przez ostatnią dwójkę wzrosty są naprawdę imponujące.

Huawei w drugim kwartale 2016 roku sprzedał łącznie 19,1 miliona smartfonów, co przełożyło się na udziały na poziomie 17,2%. Jest to też więcej o ponad 15% egzemplarzy niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Drugie w kolejności jest Oppo, które do rąk klientów dostarczyło 18 milionów swoich urządzeń. Tutaj mamy jednak już wzrost aż o 124,1% względem drugiego kwartału 2015 roku! Równie dobrze poradziło sobie także Vivo – marka sprzedała 14,7 miliona smartfonów, czyli o 74,7% więcej niż rok wcześniej.

Dalej już nie jest tak kolorowo. Xiaomi, które jest czwarte, zanotowało spadek o 38,4% względem analogicznego okresu rok wcześniej. Tylko nieco lepiej jest w przypadku Apple – tutaj spadek wyniósł 31,7% rok do roku. A warto zauważyć, że w Q2 2015 ww. dwójka była – odpowiednio – pierwszym i trzecim największym producentem w Chinach! Cóż, jak widać, fortuna kołem się toczy i niegdysiejsi giganci mogą podzielić los Samsunga.

IDC China Q2 2016 Chiny drugi kwartał 2016

Co ciekawe, serwis DigiTimes podaje, że w drugim kwartale w Chinach sprzedano nie 111,2, a aż 149 milionów smartfonów, czyli o 14,3% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. TOP 5 największych producentów wygląda jednak tak samo, jak u IDC, choć udziały poszczególnych marek w rynku są już nieco inne:

  • Huawei – 14%,
  • Oppo – 12,7%,
  • Vivo – 11,2%,
  • Xiaomi – 10,4%
  • Apple – wartość jednocyfrowa, a więc poniżej 10%.

Na koniec jeszcze warto dodać, że Oppo ostatnio udało się nawet przegonić Huawei – w czerwcu marka sprzedała więcej smartfonów niż największy producent w Chinach.

Źródło: IDC, DigiTimes