Meizu Pro 6 zostanie wyposażony w technologię 3D Touch/Force Touch

Meizu zaprezentuje w tym roku kilka kolejnych nowości. Na obecną chwilę wiemy na pewno, że wśród nich znajdzie się flagowy MX6 oraz Pro 6, choć nie powinno zabraknąć również czegoś ze średniej i budżetowej półki. Jednak z ww. dwójki o wiele ciekawiej zapowiada się następca Pro 5.

„Utarło” się, że to flagowce są najlepiej wyposażonymi pozycjami w portfolio każdego producenta. Meizu mimo to stosuje trochę odmienną strategię, bowiem to nie MX5, a właśnie Pro 5 jest lepszy pod wieloma względami – świadczy o tym m.in. fakt, że udało mi się swojego czasu wygrać z high-endami Samsunga, które do „najłatwiejszej” konkurencji nie należały. W tym roku różnice mogą już nie być aż tak duże, jednak Pro 6 zostanie wyposażony w technologię, której w MX6 zabraknie.

Mowa tu oczywiście o 3D Touch/Force Touch. Chociaż rozwiązanie to zastosowało w swoich smartfonach ZTE (Axon Mini) i Huawei (Mate S), a także Gionee (S8) oraz Allview (X3 Soul Pro), to jedynie Apple udało się oddać je do dyspozycji kilkunastu milionów użytkowników. Dlatego też pojęcie 3D Touch czy Force Touch wciąż większości użytkowników kojarzy się właśnie z tą marką.

Meizu Pro 6

Meizu Pro 6 ma szansę nieco zamieszać na rynku, zwłaszcza, że jego specyfikacja na pewno pozwoli mu (ponownie) konkurować z najlepszymi. Na jej temat wiemy na razie tylko tyle, że użyty zostanie procesor Exynos 8890 (lub Exynos 8870). Nie powinno jednak zabraknąć 3 lub 4 GB RAM, 32 lub 64 GB pamięci wewnętrznej, LTE, USB Typu C oraz systemu operacyjnego Flyme OS, bazującego na najnowszym Androidzie 6.0 Marshmallow. To oczywiście tylko przypuszczenia, ale nie ma wątpliwości, że smartfon zaspokoi wymagania nawet najbardziej wymagających użytkowników i powtórzy sukces Pro 5.

Źródło: Weibo, Wikimedia Commons (grafika wyróżniająca)