Przez cały 2015 rok kupiliśmy łącznie blisko 1,3 miliarda smartfonów

Prognozy na przyszły rok zapowiadają wzrost tej liczby o kolejne 100 milionów

Mamy już styczeń 2016 roku, więc nadszedł czas na publikację różnego rodzaju zestawień oraz analiz rynku urządzeń mobilnych. Niedawno firma analityczna TrendForce przygotowała szczegółowe dane na temat sprzedanej liczby smartfonów przez poszczególnych producentów – tutaj wielkiego zaskoczenia zdecydowanie nie ma. Bardzo ciekawie prezentują się jednak prognozy na ten rok.

Łącznie przez poprzednie dwanaście miesięcy zakupiliśmy łącznie ok. 1,292 miliarda smartfonów, podczas gdy jeszcze w 2014 liczba ta wynosiła ok. 1,172 miliarda. W 2016 natomiast rezultat ten ma zostać jeszcze bardziej poprawiony. Podobno teraz zdecydujemy się zakupić blisko 1,4 miliarda inteligentnych telefonów – jestem ciekaw, kiedy rynek w pełni się nasyci i nie będziemy notować już podobnych wzrostów.

Pierwsza lokata pozostaje niezmiennie miejscem dla Samsunga. Jednak aktualnie Koreańczyków czeka trudne wyzwanie, ponieważ tylko przez ostatni rok ich udział w rynku spadł o 3 procent, a prognozy na ten zwiastują kolejny spadek o 2,6 procenta. Cóż, seria Galaxy z niewielką pomocą linii Z i Ativ osiągnęły już tak ogromną popularność (320 milionów egzemplarzy modeli), że trudno będzie ją jeszcze bardziej poprawić. Chociaż to zależy w głównej mierze od popularności Galaxy S7. Być może nowa „eS-ka” zdoła dać wiatr w żagle producentowi i pozwoli na zwiększenie przewagi nad Apple oraz chińskimi rywalami.

Drugie miejsce to naturalnie Apple. 227 milionów sprzedanych iPhone’ów pozwoliło Amerykanom poprawić swój wynik, ale analitycy nie dają już im większych szans na podtrzymanie formy zwyżkowej. Zresztą nie można zapomnieć, że to właśnie firma z Cupertino uzyskuje największe dochody ze sprzedaży smartfonów na całym rynku. Zobaczymy, czy nowa generacja telefonów z nadgryzionym jabłkiem na obudowie będzie chętnie nabywana. Prawdopodobnie pomocny dla finansów firmy się okaże 5e z mniejszym niż w przypadku nowych modeli ekranem.

Podium uzupełnia Huawei. Chińczycy ciągle poprawiają jakość oferowanych przez siebie produktów, co znalazło odzwierciedlenie w statystykach. Oczywiście tak wysoka lokata byłaby trudna do uzyskania, gdyby nie posiadanie w portfolio submarki Honor. 2016 będzie dobrym rokiem dla tej firmy. TrendForce prognozuje wzrost udziałów w całym rynku o 0,9%.

Czwarta i piąta lokata jest miejscem zaciekłej walki Lenovo z Xiaomi. Obie chińskie korporacje osiągają aktualnie zbliżona wyniki, a najbliższe miesiące raczej pokażą, że zarówno urządzenia serii Lemon, Vibe czy Moto są równie chętnie kupowane jak Redmi i Mi. Delikatnej zadyszki dostało LG. Tuż za koreańską firmą odnajdziemy w zestawieniu TCL (Alcatel OneTouch), Oppo, Vivo, a topową dziesiątkę zamyka ZTE – różnice pomiędzy tymi ostatnimi nie są jakoś szczególnie duże.

trendforce-sprzedaż-smartfonow-2015

Aktualnie na rynku mamy do czynienia z ciągle umacniającą się pozycją producentów z Państwa Środka. Tymczasem Samsung z Apple będą notować straty, aczkolwiek i tak przez najbliższe lata będą mogły się chwalić znakomitymi wynikami sprzedaży. Zobaczymy, jak taka sytuacja wpłynie na rozwój samych technologii, które będą miały znaleźć zastosowanie w smartfonach.

*na zdjęciu tytułowym Samsung Galaxy Note 5

źródło: TrendForce przez Business Wire, Pocketnow