Xiaomi jest dla mnie fenomenem. Firma powstała zaledwie pięć lat temu i szturmem wdarła się na rynek urządzeń mobilnych: tabletów, smartfonów i wearables, i zdecydowanie nie zamierza odpuszczać. Doskonałym dowodem świetnej polityki produktowej są najnowsze wyniki, z których dowiadujemy się – tym razem w liczbach – jak dużym sukcesem jest Mi Band.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Mi Band jest najpopularniejszą opaską inteligentną spośród wszystkich dostępnych w sprzedaży. Wszystko dzięki naprawdę niskiej cenie (ok. 15 dolarów za pierwszą wersję, ok. 30 dolarów – za drugą, z pulsometrem) i całkiem niezłej funkcjonalności.
Nie powinno zatem nikogo zdziwić, że w zaledwie dziewięć miesięcy bieżącego roku na rynek trafiło ponad 10 milionów sztuk opasek Mi Band. W tym samym czasie, tj. od stycznia do września, na sam tajwański rynek dostarczono ponad 600 tys. egzemplarzy.
Jak wynika z wcześniejszych informacji ujawnionych przez IDC, Xiaomi zanotowało wzrost liczby urządzeń ubieralnych dostarczanch na rynek rok do roku o 800% – w samym trzecim kwartale było to 3,7 mln sztuk.
Jestem bardzo ciekawa jak przedstawia się rzeczywista sprzedaż Xiaomi Mi Band obu generacji oraz jak będzie wyglądała po zakończeniu 2016 roku. Nie trzeba bowiem nikomu przypominać, że najgorętszym okresem w roku jest zawsze czwarty kwartał, a ten kończy się przecież dopiero za kilka dni. Patrząc jednak po zainteresowaniu opaską wśród samych moich znajomych, o piękne wyniki sprzedażowe Mi Band jestem spokojna… ;)
Te artykuły mogą Was zainteresować:
