12 października to data ważna dla ZTE. Wtedy ma odbyć się konferencja, na której będzie ogłoszone coś ważnego, jeśli chodzi o markę Nubia. Co prawda producent jest w tej sprawie bardzo tajemniczy, ale sporo zdradza grafika anonsująca wydarzenie. Spodziewamy się smartfonu ZTE Nubia Z17s z ekranem o proporcjach 2:1.
Oficjalne zaproszenie zawiera w sobie kilka symboli, które można bez większego trudu zdeszyfrować. Co prawda w efekcie nie dostajemy od ZTE oficjalnego potwierdzenia, że Nubia Z17s zostanie zaprezentowana właśnie 12 października, ale… No spójrzcie tylko:
Na plakacie promującym konferencję i dotyczącym marki Nubia, mamy wielką literę „s”. Na szali wagi po prawej stronie mamy woreczek z napisem „2.1” (i skrót „kg” – nie mam pojęcia, co kilogramy mają do smartfonu…). Sugeruje on proporcje ekranu. Forma zapisu jest nieco inna od tej, którą zwykliśmy się posługiwać (my użylibyśmy skrótu „2:1”), ale jest on tożsamy z zapowiedziami ZTE, w których firma obiecywała, że kolejna Nubia będzie mieć „ekran 2.1”. Przynajmniej pod tym względem wszystkie poszlaki do siebie pasują.
Wczoraj w sieci pojawiło się zdjęcie, przedstawiające rzekomo Nubię Z17s, i wygląda ona naprawdę nieźle. Jeśli przedni panel będzie rzeczywiście tak dobrze zagospodarowany (przynajmniej z trzech stron), to nowy produkt podmarki ZTE będzie wzornictwem konkurował z Xiaomi Mi Mix 2 oraz Vivo X20.
Zapowiada się godny następca Nubii Z17, w której co prawda udało się praktycznie kompletnie pozbyć ramek, ale tylko z dwóch stron. Na więcej informacji musimy poczekać do przyszłego czwartku, kiedy to ZTE w końcu odkryje wszystkie swoje karty.
źródło: Playfuldroid
na zdjęciu tytułowym: Nubia Z17
