Rząd USA przez kilka ostatnich miesięcy wzmógł wysiłki w wypieraniu chińskich firm technologicznych z krajowego rynku. Teraz Sekretarz Handlu jednym podpisem przekreślił możliwość współpracy ZTE z firmami ze Stanów Zjednoczonych. Chiński gigant elektroniki jest więc w Ameryce praktycznie skończony.
Zgodnie z oświadczeniem Wilbura L. Rossa, pełniącego funkcje Sekretarza Handlu,
ZTE „nie może, bezpośrednio ani pośrednio, uczestniczyć w jakikolwiek sposób w jakiejkolwiek transakcji obejmującej dowolny towar, oprogramowanie lub technologię opracowaną lub wyprodukowaną w Stanach Zjednoczonych”.
Decyzja zapadła jako konsekwencja nielegalnej sprzedaży z terytorium USA sprzętu komunikacyjnego ZTE do Korei Północnej i Iranu – sytuacji, która miała miejsce lata temu. Firma przyznała się do przestępstwa i zgodziła się w 2017 roku przyjąć grzywnę w wysokości 1,19 miliarda dolarów. Ponadto zobowiązała się do zwolnienia czterech pracowników pełniących funkcje zarządzające oraz obiecała, że zwolni lub obetnie premie kolejnym 35 zatrudnionym osobom, które brały udział w procederze wywożenia sprzętu do krajów obłożonych blokadą handlową. Co prawda czterech kierowników pożegnało się z posadami, ale „nie udało się” ukarać pozostałych osób. Wobec tego, Sekretarz Handlu nałożył na ZTE wspomniany zakaz.
Co on oznacza dla chińskiej firmy? Uniemożliwia kompletnie zakup procesorów od Qualcomma i Intela, co nie jest jeszcze tak dotkliwe, bo ZTE mogłoby ratować się układami MediaTeka. Najgorszy jest ban na amerykańskie oprogramowanie, a takim po części jest Android, skupiony wokół usług Google. Zakaz zamyka też drogę do uzyskania certyfikatu od Google, a więc odcina dostęp do sklepu Google Play i aplikacji – podstawy użytkowania smartfonów. To kompletnie wiąże ręce ZTE na rynku w Stanach Zjednoczonych i eliminuje firmę z rynku urządzeń mobilnych.
Krótko po wydaniu zakazu handlu dla ZTE, Krajowe Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego (NCSC) skontaktowało się z brytyjskimi firmami komunikacyjnymi, przekazując informację, że korzystanie z usług i urządzeń ZTE stanowi ryzyko dla bezpieczeństwa narodowego. Zdaniem NCSC istniejąca na Wyspach Brytyjskich infrastruktura telekomunikacyjna może być zagrożona przez chińskie oprogramowanie szpiegujące, rzekomo powiązane ze sprzętami ZTE.
oiot.pl: Pojazdy autonomiczne… na żądanie
Nie wiadomo, jak Wielka Brytania zareaguje na to ostrzeżenie. Wiadomo jednak, że most łączący ZTE i Stany Zjednoczone właśnie został wysadzony w powietrze. Smartfony tej firmy mogą już nigdy nie zyskać szansy na zdobycie amerykańskiego rynku mobilnego.
Decyzja Sekretarza Handlu może być precedensem, na który będą powoływać się inne agencje, oskarżające Huawei o szpiegostwo i współpracę z chińskim rządem. Niewykluczone, że NCSC tylko czeka, aż chiński gigant potknie się w kwestiach związanych z bezpieczeństwem. A wtedy Huawei spotka ten sam los, co ZTE.
https://www.tabletowo.pl/2018/02/15/cia-i-nsa-ostrzegaja-przed-huawei-i-zte/
źródło: NCSC przez AndroidCentral