Zapowiedziano Don’t Starve: Newhome. Tego się nie spodziewałem!

Jestem wielkim miłośnikiem Don’t Starve i zjadłem zęby zarówno na pierwowzorze, jak i fenomenalnym Together. Choć gra ma swoją wersję na urządzenia mobilne, to najwyraźniej nie wyczerpała ona swojego pełnego potencjału. Don’t Starve: Newhome to nowa produkcja na urządzenia przenośne, która powinna zainteresować fanów gier survivalowych. Szczególnie, że będzie dostępna za darmo.

Powrót znanego uniwersum

Ciężko jest mi wyobrazić sobie grę, która znacząco rozwijałaby to, co do tej pory mogli ujrzeć gracze Don’t Starve. Gra wypełniona jest kreatywną, niekiedy wręcz dziwaczną treścią, która potrafi zawrócić w głowie nawet najbardziej zapalonym fanom mrocznego absurdu. Okazuje się, że kreskówkowe uniwersum ma jeszcze sporo do zaoferowania.

Don’t Starve: Newhome zostanie wydane tylko i wyłącznie na urządzeniach mobilnych z systemami Android i iOS, a za jego produkcję jest odpowiedzialne chińskie studio Shengqu Games. Kojarzyć je możemy z serii Dragon Nest, współpracy przy tworzeniu Fallout Shelter i wielu innych gier przeznaczonych na urządzenia przenośne.

Co ciekawe, tytułowi temu bliżej do spin-offu serii niż jej kontynuacji, bowiem znane do tej pory postacie zostają odsunięte na bok i zastąpione szeregiem nowych, grywalnych bohaterów. Zmianie ulegnie też oprawa wizualna, która zdaje się być bardziej czytelna i nieco mniej szczegółowa, co powinno poprawić wrażenia z rozgrywki na mniejszym ekranie.

Póki co nie podano zbyt wielu konkretów, ale pierwsze zrzuty ekranu z gry nie zapowiadają wielkiej rewolucji. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas po prostu więcej tego samego z niewielkim zastrzykiem nowej treści.

Poważne wątpliwości

Wielu graczy zapewne nie ucieszy fakt, że Don’t Starve: Newhome zostanie wydane przez firmę Tencent, która słynie z dość nachalnej monetyzacji wydawanych przez siebie gier.

Równie duży niesmak może budzić komentarz autorów pierwowzoru – Klei Entertainment – którzy twierdzą, że gra może odbiegać od formuły rozgrywki, do jakiej przyzwyczaiły nas poprzednie odsłony cyklu.

Choć Newhome budzi we mnie sporo obaw, to jestem bardzo ciekaw tego, jak Shengqu Games wywiąże się z powierzonego im zadania.

Do zamkniętej wersji beta Don’t Starve: Newhome możecie zapisać się w tym miejscu. Koniecznie dajcie znać, czy bylibyście zainteresowani pierwszymi wrażeniami z testów gry. :)