Xiaomi oszukuje? Płyta główna za półprzezroczystymi pleckami w Mi 8 Explorer Edition nie robi absolutnie nic

Mi 8 Explorer Edition to obecnie najbardziej zaawansowany smartfon Xiaomi – ma mocne podzespoły, czytnik linii papilarnych w ekranie i dysponuje technologią rozpoznawania twarzy 3D Face Unlock, rzekomo dokładniejszą od Face ID znanego z iPhone’a X. Jest jeszcze coś, co wyróżnia ten model: półprzezroczyste plecki urządzenia, ukazujące kawałek płytki drukowanej, której elementy… nie pełnią żadnej funkcji, oprócz zdobniczej.

Estetyka jest dla Xiaomi niezwykle ważna. W smartfonie Mi 8 Explorer Edition plecki urządzenia wykonano z półprzezroczystego tworzywa, które umożliwia zajrzenie w trzewia tego mocarnego modelu. Sęk w tym, że to, na co patrzy użytkownik tego sprzętu, w żaden sposób nie reprezentuje podzespołów Mi 8 EE. Owszem, jest to prawdziwa płytka drukowana, a nie jak to sugerowano wcześniej – naklejka na wewnętrzną stronę tylnej szybki, ale nadal daleko jej do rzeczywistych, wykorzystywanych przez smartfon obwodów i części.

To w gruncie rzeczy kawałek płyty głównej, wmontowany pod przezroczyste plecki smartfona. Część ta ma po prostu dobrze wyglądać. Zakrywa ona właściwą instalację smartfona, włącznie z procesorem i kośćmi pamięci. Owszem, instalacja jest „prawdziwa” pod tym względem, że przedstawia obwód drukowany wraz z wmontowanymi w niego podzespołami, ale one nic nie robią – nie współpracują elektronicznie ze smartfonem, gdyż nie są połączone z żadnym systemem urządzenia – nawet zasilania. Zatem płytka ta jest prawdziwa, ale kompletnie niefunkcjonalna.

To może wyglądać, jak dzielenie włosa na czworo, bo przecież Xiaomi nie wspominało, że ten element będzie odpowiadał za działanie jakiegoś konkretnego systemu. W opisie urządzenia wskazano nawet, że „przejrzyste komponenty w Xiaomi Mi 8 Explore Edition nie są relacją jeden-na-jeden z komponentami telefonu komórkowego”. Z drugiej jednak strony, chyba najbardziej charakterystyczny element Mi 8 Explorer Edition traci na uroku, kiedy okazuje się, że zajmuje jedynie miejsce w obudowie. A zamiast niego, można było pokusić się o użycie nieco większej baterii, bo 3000 mAh dla sprzętu z ekranem 6,21 cala to raczej niedużo.

Xiaomi Mi 8 Explorer Edition

Czy Wasz estetyczny zmysł byłby gotów przyjąć świadomość, że ciekawie zaprojektowany tył Xiaomi Mi 8 EE jest jedynie sprytnym chwytem wizualnym? A może w ogóle by to Wam nie przeszkadzało?

 

źródło: Weibo przez Android Police i Android Authority