fot. Pixabay

Masz za mało Xiaomi w domu? A co powiesz na bezprzewodową myjkę wysokociśnieniową i pochłaniacz wilgoci?

Niejeden fan technologii wybiera sobie firmę, która jest najbliższa jego sercu, a później wręcz odruchowo wyposaża się w kolejne urządzeń oznaczone tym logo. Jeżeli ktoś kocha Samsunga, to może użyć sprzętów tej firmy do wyposażenia nie tylko swojej kieszeni i nadgarstka, ale również salonu, łazienki czy kuchni. Miłośnicy Xiaomi mają za to jeszcze większe pole do popisu i mogą kierować się ku nieco bardziej abstrakcyjnym pomysłom.

Zawsze marzyliście o myjce wysokociśnieniowej Xiaomi? Właśnie możecie kupić ją za niecałe 50% ceny bazowej. A co jeżeli przypadkiem zalejecie sobie ubrania i naniesiecie wodę do mieszkania? Z pomocą może przyjść pochłaniacz wilgoci tej samej firmy! ;)

Mam nadzieję, że domyślacie się, że wstęp tego wpisu należy traktować z pewnym niedzielnym, wieczornym przymrużeniem oka – w końcu nie każdy posiadacz telefonu Xiaomi musi być fanem tej firmy, a nie każda osoba chcąca się wyposażyć w #lepszą myjkę ciśnieniową, musi być geekiem. Jednak wątpliwości nie ulega, że producent bardzo często zaskakuje nas szeroką gamą oferowanych przez siebie urządzeń, a promocyjna cena to dobra okazja, żeby poznać dwie kolejne propozycje tej firmy.

Bezprzewodowa myjka ciśnieniowa – Xiaomi Jimmy JW31

Jestem przekonany, że niejeden z Was ma gdzieś w czeluściach garażu myjkę ciśnieniową, zwaną potocznie karcherem ze względu na producenta bodaj najpopularniejszych w Polsce urządzeń tego typu. Jednak Xiaomi nie byłoby sobą, gdyby wypuściła przeciętną myjkę i tak po prostu opatrzyło ją swoim logo.

https://www.youtube.com/watch?v=_dyqzZ-2umY

Jimmy jest konstrukcją akumulatorową i w pełni bezprzewodową, a więc do umycia samochodu, roweru czy namiotu nie będziecie potrzebować dostępu do gniazdka, ani kanalizacji – choć czysta woda jest tutaj mile widziana. Warto mieć na względzie, że różnego rodzaju przenośne czy bezprzewodowe myjki ciśnieniowe można spotkać również na naszym rodzimym rynku i Xiaomi nie wypuściło sprzętu będącego jedynym w swoim rodzaju rodzynkiem, ale rozwiązanie tego typu nie cieszy się w Polsce szczególną popularnością.

A teraz jest okazja, żeby urządzenie o oznaczeniu modelowym Jimmy W31 wyrwać za 580 złotych z przesyłką – wystarczy przy zamawianiu użyć kodu GB-15%OFF19. Jeżeli ufać regularnym cenom podanym przez sklep, to normalnie za taką zabawkę trzeba zapłacić nieco ponad tysiaka.

Xiaomi Deerma

Odstawiając na bok żarty o zalanych ubraniach – odpowiednia wilgotność powietrza to czynnik, który w znacznym stopniu wpływa nie tylko na komfort naszego oddychania, ale również na nasze ubrania czy książki. Jeżeli borykacie się z problemem wilgoci w szafie, pokoju lub samochodzie, to możecie zakupić sobie pochłaniacz wilgoci. Taki „wynalazek” można wyrwać w każdym markecie za kilkanaście-kilkadziesiąt złotych, ale… czy wtedy ma on na sobie logo Xiaomi?!

Samo urządzenie nie jest zbyt skomplikowane i działa na zasadzie biernego chłonięcia wody przez specjalny wkład. Wraz z „wypijaną” wodą kulki zmieniają swój kolor, a kiedy całość jest już przepełniona, urządzenie należy podłączyć do gniazdka, aby wbudowana grzałka osuszyła wkład. Gdzie tkwi haczyk? Opisywane urządzenie jest dostępne wyłącznie w wersji z chińską wtyczką, ale fan technologii z Państwa Środka na pewno zaradzi temu przy użyciu odpowiedniej przejściówki.

Jeżeli skorzystacie z kodu TROVAPRO131, to Xiaomi Deerma może być Wasz za 105 złotych – regularna cena pochłaniacza podobno wynosi niewiele więcej, bo 130 złotych, ale jeżeli ktoś jest głodny nowych technologii i okazji wszelakich… ;)

źródło: Pepper (1, 2)