Xiaomi Redmi Note 5 sprawdzony pod kątem wytrzymałości. Spojler: przetrwał

Trudno nie polubić smartfonów Xiaomi, zwłaszcza tych z niskiej półki cenowej. Jednym z takich telefonów jest właśnie model Redmi Note 5 (lub Redmi Note 5 Pro), który w cenie nieprzekraczającej 900 złotych oferuje naprawdę dużo. Jak jednak wypada pod względem wytrzymałości na przeciwności losu? Sprawdzić to postanowił Zack z kanału JerryRigEverything. Spojler: smartfon przetrwał test.

Test rozpoczyna się całkiem typowo. Szkło hartowane na ekranie zaczyna się rysować dopiero na poziomie szóstym, co jest standardowym wynikiem dla większości smartfonów. Muszę wspomnieć o tym, że maskownica głośnika do rozmów również nie uległa niszczącej sile nożyka.

https://www.tabletowo.pl/2018/05/31/recenzja-test-xiaomi-redmi-note-5/

W odróżnieniu od dolnej i górnej ramki, przyciski, boki telefonu oraz tacka na kartę SIM zostały wykonane z metalu. Choć aparaty nieco wystają ponad obudowę, to właściciel tego urządzenia nie musi szczególnie obawiać się zarysowań, bowiem szkło chroniące nie niszczy się tak łatwo.

To, co mnie zasmuciło, to czytnik linii papilarnych. Niestety, jeśli zostanie on zarysowany, to przestaje działać poprawnie. Przy próbie odblokowywania smartfona dostajemy komunikat, że czytnik jest zabrudzony. Szkoda, w wielu innych urządzeniach nawet po zarysowaniu udogodnienie to działa poprawnie.

Na koniec pozostał test wyginania. Podczas tego procesu możemy usłyszeć charakterystyczne dźwięki, jednak, ku mojemu zaskoczeniu, smartfon wcale nie pęka i nadal jest w dobrym stanie. Można więc uznać tę konstrukcję za dosyć wytrzymałą.

Źródło: JerryRigEverything