Przez lata istnienia YouTube’a widzieliśmy już wiele różnych wyzwań, rozpowszechnianych przez sławne osoby, gamerów czy zwykłe nastolatki. Jedne miały szczytny cel, tak jak Ice Bucket Challenge, inne były nieszkodliwe, a kolejne po prostu głupie. Teraz nie chodzi już o przełknięcie łyżki cynamonu – przez YouTube’a przelewa się fala filmików ukazujących, jak młodsi i starsi rozgryzają w ustach kapsułki do prania. Brak słów.
Wiele firm sprzedających produkty dla gospodarstwa domowego ma w swojej ofercie kapsułki do prania, zwykle w postaci rozpuszczalnej torebki z jednym ładunkiem detergentu. Nowe wyzwanie, nazwane „Tide Laundry Pods Challenge” (od producenta popularnych środków piorących Tide), polega na przegryzaniu kapsułek i publikowanie w sieci filmów, które to dokumentują.
Zwykle rozgryzienie kapsułki z detergentem i uwiecznienie tego na filmie nie przychodzi nam do głowy, nawet podczas dłuższych posiadówek w toalecie, kiedy to już etykiety wszystkich chemikaliów będących w zasięgu ręki znamy na pamięć. Niektórym jednak z łatwością przychodzi łamanie solidnej bariery zdrowego rozsądku.
Choć wyzwanie „Tide Pods” niewątpliwie pojawiło się po raz pierwszy w sieci jako żart, zaowocowało zalaniem YouTube’a filmami ukazującymi, jak nastolatki i mentalnie młodsi od nich dorośli próbują poradzić sobie z paskudnym smakiem płynu do prania rozlewającego się po jamie ustnej.
YouTube przekazał, że nie będzie tolerować łamania zasad korzystania z serwisu i prosi o zgłaszanie filmów, które ukazują próby podejmowania wyzwania z kapsułkami piorącymi. Tylko oznaczone w ten sposób materiały zostaną usunięte.
Do akcji przeciwko tego typu pomysłom dołączają się inne firmy, takie jak Procter&Gamble czy osoby publiczne.
What should Tide PODs be used for? DOING LAUNDRY. Nothing else.
Eating a Tide POD is a BAD IDEA, and we asked our friend @robgronkowski to help explain. pic.twitter.com/0JnFdhnsWZ
— Tide (@tide) January 12, 2018
Wychodzi na to, że niebawem na etykietach środków, które po spożyciu, kontakcie z oczami bądź skórą, wywołują uszkodzenia lub komplikacje zdrowotne, pojawią się nowe napisy. Wytyczne będą brzmieć jakoś w rodzaju: „Trzymać poza zasięgiem dzieci do lat trzech i jutuberów wrażliwych na podejmowanie idiotycznych wyzwań”.
źródło: Slashgear, FastCompany, CBS News