Ciężko nie odnieść wrażenia, że Chińczycy – dosłownie – kochają kupować smartfony. Co chwile bowiem się słyszy, że prezentowane tam nowości sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Ten sam „scenariusz” powtórzył się w przypadku Honora V8, który zadebiutował 10 maja.
Przy okazji pierwszej tzw. flash sale smartfon wyprzedał się dosłownie na pniu. W ciągu kilku minut Chińczycy kupili 208 tysięcy egzemplarzy tego modelu. Co ciekawe, jest to i tak ponad dwa razy więcej niż producenci mają w zwyczaju dostarczać za jednym razem do sklepów (najczęściej liczba dostępnych sztuk ograniczona jest do 100 tysięcy). Najwyraźniej Huawei spodziewał się, że Honor V8 okaże się hitem, dlatego postarał się, żeby już za pierwszym razem znacznie więcej osób mogło wejść w posiadanie tegorocznego flagowca jego marki-córki.
Kolejna flash sale zaplanowana jest na 24 maja. Wątpliwe jednak, aby wszystkim udało się kupić ten smartfon, bowiem tylko w sklepie JD.com na listę rezerwacyjną wpisało się blisko 7 milionów 300 tysięcy chętnych (na wariant 4 GB/32 GB za 2499 juanów chińskich), a sprzedaż tego dnia ma ruszyć również w VMALL.com.
Jeśli zainteresowanie Honorem V8 utrzyma się na obecnym poziomie, to ma on szansę powtórzyć „sukces” Xiaomi Mi 5, w przypadku którego wciąż trzeba mieć dużo szczęścia lub/i cierpliwości, aby wejść w jego posiadanie.
Źródło: GizmoChina