Po tej aktualizacji korzystanie z Vibera będzie jeszcze przyjemniejsze, zapewniam!

Viber to jedna z najpopularniejszych aplikacji, umożliwiających komunikację z rodziną i znajomymi. Konkurencja w tym segmencie jest jednak ogromna, dlatego jej twórcy starają się sukcesywnie dodawać kolejne funkcje, które ułatwią i uprzyjemnią korzystanie z tego programu. Najnowsza aktualizacja takowe przynosi i jestem pewien, że wszyscy użytkownicy docenią nowe możliwości.

W czacie pojawiło się bowiem wsparcie dla rozszerzeń. Dzięki temu nie trzeba będzie już wychodzić z aplikacji, żeby – na przykład – wyszukać film na YouTube czy piosenkę na Spotify, by później móc wkleić link do niego/niej w oknie konwersacji. Od teraz można to bowiem zrobić z poziomu samego programu. Wystarczy wpisać konkretną frazę, nacisnąć lupkę i wybrać serwis, którego zawartość chcemy przeszukać.

Co ciekawe, wśród obsługiwanych rozszerzeń znalazły się nie tylko YouTube i Spotify, ale także Booking.com oraz VICE Media. Dzięki temu będzie można wspólnie, z poziomu aplikacji, zaplanować również nawet dłuższy (lub krótszy) wypad ze znajomymi.

Oprócz tego, użytkownicy będą mogli szukać zdjęć i gifów w serwisach GIPHY, Guggy i Getty Images. Pozwoli to jeszcze bardziej urozmaicić konwersację lub – na przykład – dobitnie pokazać naszą reakcję na słowa znajomego.

https://youtu.be/kn0Wy9TrMl8

Viber zapowiedział, że udostępni chętnym deweloperom niezbędne API, aby również mogli stworzyć swoje rozszerzenia. Jeżeli pomysł „chwyci”, to korzystanie z programu będzie jeszcze wygodniejsze. W końcu (chyba?) nikt nie lubi przełączać się pomiędzy aplikacjami, żeby znaleźć odpowiednią rzecz, a następnie dać do niej linka naszemu rozmówcy. Ja osobiście tego nie cierpię.

Źródło: Viber przez Phone Arena

Exit mobile version