USA vs Huawei – koniec bana już blisko?

Donald Trump i Xi Jinping

Donald Trump i Xi Jinping / Bloomberg

Huawei ostatnimi czasy przeżywał swój okres świetności. Wyprzedził Apple na liście firm sprzedających najwięcej smartfonów, a sama marka znana jest na całym świecie. Na drodze sukcesu stanęła jednak wojna handlowa pomiędzy USA a Chinami. Problem ten może powoli dobiegać końca, efektem czego Huawei znowu ma dostać dostęp do amerykańskiej technologii.

Zalążki nowej umowy

Podczas wywiadu z serwisem Bloomberg, sekretarz handlu USA Wilbur Ross udzielił bardziej szczegółowych informacji na temat przyszłych relacji z Chinami. „Pierwsza faza” umowy handlowej być może zostanie podpisana już w tym miesiącu, a licencje na sprzedaż komponentów Huawei Technologies Co. dla firm amerykańskich zostaną wydane niedługo. Ross potwierdził również, że otrzymano już około 260 próśb o licencję i mimo, że nie wiemy, o jakie firmy dokładnie chodzi, możemy być prawie pewni, że wśród nich znajduje się między innymi Google, które jest jedną z najbardziej poszkodowanych w tej sprawie firm.

Huawei Mate 30 Pro to najwyższa półka technologiczna, do której jednak nie mamy dostępu / Tabletowo.pl

Mate 30 Pro w Europie

Oznacza to, że już wkrótce do Huawei Mate 30 Pro zawitać może sklep Google wraz z innymi aplikacjami wyszukiwarkowego giganta. Jeśli tak się stanie, urządzenie może wyjść poza Chiny i oficjalnie dotrzeć również do Europy. Możemy zatem spodziewać się go w Polsce – i to by była dla nas naprawdę dobra wiadomość.

Smartfony to nie jedyna dziedzina technologii, w której przoduje Huawei. Równie ważna dla firmy jest łączność 5G, z którą nie jest już tak różowo / Pixabay

Nie dla 5G od Huawei

To samo nie spotka jednak Huawei na polu łączności bezprzewodowej. Donald Trump wraz z rządem już dawno postawili sprawę jasno i, mimo malejących napięć między oboma gospodarkami, Chińczycy nie mają cienia szans na udział w budowie infrastruktury 5G. Mimo wszystko cały wywiad zdaje się mieć pozytywny wydźwięk, a na zacieśnionej współpracy Waszyngtonu i Pekinu skorzysta każdy fan technologii.

Źródła: Bloomberg9to5google

Exit mobile version