Urodzone na XDA – przegląd najpopularniejszych aplikacji

Witam, jest to mój pierwszy wpis na Tabletowo, jednak mam nadzieję, że przyjmiecie mnie ciepło.

Postanowiłem przedstawić Wam temat, o którym większość posiadaczy systemu Android, Windows (8, RT i Windows Phone) oraz iOS nie wie – o forum dla ludzi bardzo uzdolnionych, zarówno w programowaniu i rozkładaniu systemu na czynniki pierwsze. Dla cudotwórców zaprawionych w tworzeniu, przerabianiu oraz udoskonalaniu hardware naszych ukochanych smartfonów, tabletów oraz hybryd – chodzi naturalnie o forum XDA.

Zalety oraz wady tego forum można wymieniać w nieskończoność, ja jednak przedstawię Wam tylko dział, w którym odbywa się prawdziwa magia – dział gier i aplikacji tworzony przez młodych zdolnych.

Czego tu szukamy?
Programów, motywów, gier – dzieł sztuki tworzonych przez jedno i wieloosobowe drużyny deweloperów z całego świata, mają oni jeden cel – stworzyć coś genialnego i nowego, coś co będzie rozchwytywane w mobilnych marketach oraz coś, co będzie dostępne w najpopularniejszych niezależnych odsłonach Androida.

Poniżej pogrupowane w dwie kategorie aplikacje, które pomimo startu z „podziemia” ugruntowały sobie i programistom naprawdę wysokie loty. Zapraszam do lektury.

Aplikacje

1. Go Launcher EX.

Najważniejszą i najbardziej cenioną cechą Androida jest jego wolność, możliwość edycji wszystkiego w systemie i wgrywanie innych systemów zamiast niego – jakby się komuś znudził.

Sam Android od wydania 1.0 do 3.0 nie kusił ani urodą ani funkcjonalnością – z tego też powodu twórcy urządzeń na tym telefonie postanowili stworzyć swoje własne nakładki. Pierwszym producentem, który tego dokonał było HTC, następnie Samsung i… lawina ruszyła. Wielu niezależnych deweloperów tworzyło jednak alternatywy do tych złożonych i ciężkich nakładek, chcieli zasłynąć i zarobić – co w głównej mierze się udało.

Go Team pochodzący z Chin postanowił wziąć sprawę we własne ręce, tworząc najpierw Launcher, następnie widgety, mini aplikacje, większe aplikacje aż… cały ekosystem z zaprzyjaźnionymi twórcami oprogramowania. Launcher EX oraz jego tabletowa wersja kusi dużą ilością motywów, modyfikacji, możliwością dowolnej personalizacji i dostępności – zarówno tej cenowej, jak i językowej.

Aplikacja szybko osiągnęła ogromny sukces prasując się do pierwszej dwudziestki najczęściej pobieranych aplikacji na system Android – to nie jest byle co.

2. Dolphin Browser

Przeglądarka była piętą Achillesową systemu stworzonego przez internetowego giganta – ot, taki mezalians. Projekt i pomysł pojawił się na forum XDA, wtedy niewiele osób dawało szanse i wspierało idee młodych programistów – wierzyli jednak w siebie i postanowili stworzyć przeglądarkę dla ludzi, która będzie lepsza, szybsza, bardziej personalizacyjna a co najważniejsze – darmowa, czym zdeklasuje wszystkie komercyjne i zwykle gorsze zastosowania – z tej idei znowu chińska ekipa rozpoczęła podbój świata. Przeglądarka rozwijała się bardzo prężnie, jej interfejs od początku przypominał ten znany nam z Chrome czy nowego Firefoxa a wersja Mini dzielnie walczyła z Operą Mobile, z którą niestety przegrała. W tej chwili sama przeglądarka ma około 50 milionów pobrań (!), a jej użytkowanie przychodzi z taką samą prostotą od pierwszego do ostatniego wydania.

Aplikacja w późniejszym czasie zawitała także na systemie iOS, gdzie również narobiła dużego zamieszania, klient na tablety posłuży wam jak zwykła przeglądarka na komputerze PC – czy to nie jest coś świetnego?

Przeglądarka wspiera JavaScript oraz Adobe Flash Player, czym znacznie przegania nawet te dzisiaj istniejące przeglądarki – trzeba przyznać, deweloperzy znają się na rzeczy.

3. Nova Launcher.

Android 4.0 przyniósł sporo zmian, między innymi dużo nowego kodu, który niestety nie był wspierany we wcześniejszych wydaniach systemu. Google postanowiło zunifikować swoje dwa wcześniejsze projekty – smartfony i tablety tworząc jeden system o nowym, choć podobnym do wydania Honeycomb interfejsie, oraz hybrydowym przełączaniu między nimi (ustawić to mogli producenci).

Nakładka jak i sam ekran główny spodobał się niemal każdemu, niestety… miał też wielu wrogów.

Największą wadą nowego interfejsu był totalny brak możliwości głębszej edycji – poprawiała to między innymi ekipa CyanogenMod w swoich ROMach… jednak, nie jedna drużyna postanowiła wziąć sprawy we własne ręce i zbudować Launcher, który będzie wpełni edytowalny, a przy okazji zatrzyma się na nowej myśli Google – Holo Theme.

Nova Launcher – bo tak go nazwano, zdobył ogromną sławę, zarówno w Custom ROMach gdzie był domyślnym wyświetlanym „pulpitem”, jak i w Google Play, gdzie wersja darmowa, jak i płatna, odniosły gigantyczny sukces przenosząc aplikację do pierwszej dziesiątki aplikacji na Androida 4.0+.

Aplikacja przynosi sporo zmian, jedną z najciekawszych jest obsługa interfejsu tabletu jak i telefonu w jednej aplikacji co do tej pory było nierealne – na forum XDA da się zrobić niemal wszystko.

4. Apex Launcher.

Tak jak powyższa Nova, Apex był jednym z pierwszych launcherów dostępnych tylko dla zielonego robota sygnowanego lodową kanapką. Był on tworzony na równi z konkurentem, wnosił wiele ciekawych rzeczy i w paru miejscach wycisnął nawet więcej niż moglibyśmy przypuszczać… to jest magia wiary w samego siebie.

5. ES File Menager.

Klasyka z indyka – tak mógłbym nazwać tą aplikację. Jest swoistym niezbędnikiem każdego Androidowego użytkownika. Pozwala nam na powierzchowne jak i głębokie ROOT’owe eksploracje systemu od Google. Umożliwia nam podmianę, edycję, tworzenie, rozpakowywanie oraz udostępnianie plików znajdujących się na naszym telefonie. Aplikacja szybko stała się hitem, o czym już w tym temacie wspominać chyba nie będę – powtarzam się. Co ciekawe, ekipa tworząca tego eksploratora plików bardzo ceni sobie opinie publiczną i gdy tylko zechcemy podzielić się ideą lub pomysłem – wysłuchają nas, jeżeli ich zaciekawimy – stworzą to. Szkoda że takiej postawy nie mają wszyscy.

6. WhatsApp Messenger

Jedna już najbardziej popularnych aplikacji na skalę światową również miała swoją premierę na … XDA. Czat ten stał się rozpoznawalnym znakiem smartfonów, nie ważne czy używamy Androida, iOS, Symbiana, Bady czy Windows Phone – aplikację znajdziemy w markecie i będziemy używać jej za darmo. Jest ładna, jest szybka, jest prosta i bardzo dużo osób jej używa.

Aplikację nazwano nawet kiedyś zabójcą komunikacji SMS – ile w tym prawdy? Może ziarno, tak czy siak aplikacja jest godna polecenia a jej pochodzenie jest już Wam znane.

Gry

Critical Strike Portable

Jednym z największych hitów wśród gier zapoczątkowanych na forum – gigancie jest wyżej wymieniony tytuł. Gra od samego początku miała na celu przeniesienie rozgrywki z popularnego Counter Strike 1.6 na telefony i tablety – trzeba przyznać, wyszło im to świetnie. Gra od samego początku bazowała na silniku graficznym Unity 3D. Gra od początku borykała się z problemami – bardzo wiele wydań było wydawanych tylko i wyłącznie za pośrednictwem forum XDA, następnie została wprowadzona do sklepu Play by z niego szybko zniknąć – Valve zarzuciło twórcom użycie tekstur i map pochodzących od ich gry. Sprawa jednak zakończyła się wesołym finałem, wykorzystano dostarczane przez społeczność mapy a całość rozgrywki nabrała odrobinę dynamiki. Dziś grę pobierzecie za darmo i powiadam Wam – to prawdziwy król FPS przeniesiony na przenośne ekrany.

Gdzie pozostałe?
Mógłbym ich wymieniać setki, setki tysięcy jednak jest jeszcze jedna rzecz którą twórcy tego forum robią, a zjawisko to jest widoczne tylko na systemie Android i jest niesamowite. Deweloperzy portują gry, w większości nawet nie spod swojego pióra. Są to darmowe gry które są przerabiane z architektury procesora ARM7 na ARM6 – jesteś posiadaczem urządzenia z takim procesorem? Zapraszam do tego tematu.

Myślę że ten artykuł zachęci Was do częstych odwiedzin zagranicznego forum oraz do nauki języków obcych – jak widać są bardzo przydatne.