Unijny ranking cyfryzacji: na 28 miejsc, Polska wylądowała na 25.

Komisja Europejska ujawniła wyniki rankingu indeksu gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego (DESI) na 2019 r. Polska nie ma się za bardzo czym w nim chwalić. Wleczemy się w ogonku.

Pod względem technologicznym Polska potrafi zajmować skrajne miejsca na osi postępu. Na przykład, jeśli chodzi o wykorzystanie mobilnych usług szerokopasmowych, to możemy pochwalić się najwyższym współczynnikiem adopcji w całej Unii Europejskiej. Inaczej jednak ma się rzecz, gdy przyjrzymy się, jak z tych możliwości korzystamy. Usługi internetowe i integracja różnych technologii w dziedzinie kapitału ludzkiego nadal prezentują niski poziom na tle innych krajów UE.

Około 20% mieszkańców Polski w ogóle nie korzysta z internetu, zaś prawie 50% nie ma podstawowych umiejętności cyfrowych. Choć liczba osób zajmujących się branżą ICT (zatrudnionych lub nie) wciąż wzrasta, to i tak Polacy pozostają pod tym względem z tyłu. Coraz więcej firm decyduje się na wykorzystywanie dużych zbiorów danych, przetwarzania ich w chmurze i sprzedaż przez internet, ale nadal 56% przedsiębiorstw wykazuje się bardzo niskim poziomem cyfryzacji. Wysoki poziom cyfryzacji reprezentuje 12% firm, zaś w Unii Europejskiej wskaźnik ten sięga 18%. Z tego powodu, jeśli chodzi o integrację cyfrową w przedsiębiorstwach, Polska jest na 26. miejscu w rankingu.

Wskaźniki cyfrowych usług publicznych, takich jak formularze online, realizacja usług przez internet i e-zdrowie są powyżej średniej europejskiej. Kapitał ludzki jest jednak niewysoki. Zaawansowane umiejętności cyfrowe pozostają poniżej średniej UE, tak jak podstawowe (46% w Polsce kontra 57% w UE). Polska zajmuje też dalekie, 24. miejsce pod względem korzystania z usług internetowych, choć niektóre składowe tej średniej, na przykład użycie VoD, wzrosło w ciągu trzech lat o 150%.

Polska świetnie radzi sobie jednak na arenie wykorzystywania łączności szerokopasmowej i mobilnej. Na 100 osób mamy 163 abonamenty internetowe, czym zajmujemy pierwsze miejsce w Unii Europejskiej. W okolicach średniej kręcą się nasze wyniki, jeśli chodzi o zasięg 4G LTE, natomiast stacjonarny dostęp do sieci ma nieco do poprawy w kwestii cen i zasięgu łączy, zwłaszcza w temacie wykorzystania łączy nowej generacji.

Choć rokrocznie Polska czyni postępy w powyższych dziedzinach, to inne kraje wcale nie stoją w miejscu, więc dystans między czołowymi uczestnikami rankingu a przyjęciem technologii w naszym państwie, podlega tylko nieznacznym zmianom.

 

źródło: wirtualnemedia.pl