The Last of Us 2 w lutym przyszłego roku! Wczoraj odbyło się State of Play

Sony zabrakło w tym roku na E3, ale Japończycy nie zamierzają składać broni. Wczoraj odbyło się 20-minutowy pokaz State of Play, podczas którego zaprezentowano najnowsze zwiastuny z nadciągających produkcji i kilka niespodzianek. Prawdziwą ozdobą wieczoru pozostaje The Last of Us 2, do którego przejdziemy na końcu tego wpisu. Znamy datę premiery i nie możemy się już doczekać, bo to produkcja, która rozpala wyobraźnię wielu graczy na świecie.

State of Play rozpoczęło się o godzinie 22:00. Na samym początku pokazano tajemnicze Humanity na VR, z premierą w 2020 roku. Nie do końca wiadomo o co tu chodzi – zwiastun jest melancholijny i zmusza do przemyśleń czy w ogóle chcemy w to zagrać. Niestety, nie moje klimaty, ale z dziennikarskiego obowiązku muszę to odnotować.

Potem na szczęście było nieco lepiej. Zaprezentowano między innymi „Afterparty” czyli osadzoną w ciekawych, piekielnych klimatach produkcję, która potrafi zachwycić swoją nietuzinkową oprawą. Wcielamy się w rolę Milo i Loli, próbując dotrzeć do samych wrót piekieł, by stawić czoła… zresztą, sami zobaczcie. Lubię takie produkcje, podczas spotkań ze znajomymi mogą się okazać fajnym uzupełnieniem.

Cywilizacja na konsolach!

Jednym z największych zaskoczeń jest prezentacja Civilization VI w konsolowej odsłonie! Grałem w tę serię przez setki, jak nie tysiące godzin na PC, ale ciężko było mi sobie wyobrazić, w jaki sposób miałbym kontrolować rozwój mocarstwa na padzie. Teraz już wiem, że twórcy wpadli na rewelacyjny pomysł. Przyjemna oprawa graficzna, wiele możliwości rozwoju, potężne bitwy, które aż chce się rozgrywać i ta rozbudowa cywilizacji. Dla fanów serii to majstersztyk, a dla wszystkich pozostałych, którzy lubują się w turowych strategiach, to będzie obowiązkowy zakup.

Nie zabrakło oczywiście wzmianki o najnowszej odsłonie Call of Duty – Sony blisko współpracuje z Activision, dlatego wczoraj zobaczyliśmy zwiastun przedstawiający wydarzenia fabularne. Po ostatniej becie nie sposób przejść obok tego tytułu obojętnie. Twórcy wracają do korzeni, aplikują rozwiązania które wpływają zarówno na dynamikę rozgrywki jak i taktykę podejścia do wroga, a przy tym wykreowali znakomite mapy. Zapowiada się jedna z najlepszych, multiplayerowych odsłon serii – premiera już 25 października.

Co jeszcze istotne, Techland we współpracy z Piccolo zaprezentowali swoją produkcję. Było to dla mnie duże zaskoczenie, bo obecności Polaków się zupełnie nie spodziewałem. Tytuł jest taką typową „metroidvanią”. Przedstawia ceremonialną kremację starszej osoby z plemienia, skąd wszyscy potem wyruszają w spektakularną podróż w zaświaty. Widzimy tutaj szereg lokacji, od gór, przez niziny, po lasy pełne mitycznych wrogów. Niestety, brakuje większej ilości szczegółów, stąd… zapraszam Was do poniższego zwiastuna.

https://www.youtube.com/watch?v=710dif4cwFM

Rockstar pokazał też wersję L.A. Noire na PlayStation VR, która… nie robi żadnego wrażenia. Niestety nie korzystam z okularów, nie jest to moja bajka, ale być może trafią z tym w dziesiątkę. Gra jest już dobrze wszystkim znana, dlatego polecam po prostu poniższy zwiastun i czekam na Wasze odczucia.

Demo Medievil dostępne od teraz!

Pamiętacie serię Medievil? Posiadacze PlayStation na pewno! W końcu dostaliśmy fragment rozgrywki z tego remastera i muszę przyznać, ze czuć „feeling” tamtych czasów. Od wczoraj możemy pobrać demo na PS Store, które po przejściu zaoferuje nam przyjemny bonus w pełnej wersji – hełm dla głównej postaci. Co więcej? Ten remaster trzyma poziom ostatnich Crashy. Graficznie dopasione do granic możliwości, płynne i wciągające.

Ostatnie dwie wielkie zapowiedzi, to z całą pewnością limitowana edycja konsoli w pakiecie z tajemniczym Death Stranding. Elegancki, pomarańczowy pad i białe PlayStation 4 Pro z malunkiem złowrogich dłoni może się podobać. Zwiastun jest zresztą dobrze zrealizowany, prezentując jeden z największych atutów tej produkcji – mimikę i gestykulację postaci. Zdają się żywe, przekonujące, pełne emocji i lęków przed tym, co nadejdzie. Oj Kojima, są tylko dwa wyjścia – albo stworzysz hit, albo kit. Czekam z niecierpliwością.

The Last of Us 2 zachwyca bardziej, niż za pierwszym razem

Pozostaje już tylko największa bomba wczorajszego wydarzenia. The Last of Us Part II zadebiutuje 21 lutego 2020 roku. Znamy już więcej szczegółów, a poniższy zwiastun jedynie utwierdził mnie w przekonaniu, że będzie to absolutny must-have i kandydat do gry roku. Spodziewam się znowu wysypu 10/10 i zachwytów. Przekrój przez lokacje, znakomity dobór kolorów, artyzm, aż wreszcie ludzkie i zrozumiałe emocje tworzą fantastyczny zlepek tego, co w grach najlepsze. Historia wydaje się mroczna i przejmująca, zarażeni są przerażający, a wszelkie ciosy… realistyczne i przejmujące.

Naughty Dog znów pokazuje, jak tworzy się doskonałe produkcje. Znamy też zawartość edycji kolekcjonerskich, które wrzucam poniżej. Mamy tym razem do wyboru Edycję Specjalną z art-bookiem, Kolekcjonerską z kapitalną figurką oraz najbardziej dopakowaną edycję Ellie z plecakiem. To jest łakomy kąsek dla fanów.

The Last of Us 2 Edycja Specjalna
The Last of Us 2 Edycja Kolekcjonerska
The Last of Us 2 Edycja Ellie