Recenzja Xiaomi Redmi Note 4

Chińczycy wiedzą jak robić "średniaki"

JAKOŚĆ DŹWIĘKU

Głośnik multimedialny w większości przypadków jest traktowany nieco po macoszemu i tu nie mamy odstępstwa od tej reguły. Pojawił się on na dolnej krawędzi, na prawo od złącza microUSB 2.0. Legitymuje się wysoką głośnością maksymalną, a przy niższych poziomach głośności gra nawet przyjemnie, aczkolwiek bardzo łatwo można zasłonić go dłonią, oglądając film czy grając.

Na słuchawkach jest znacznie lepiej i w ich przypadku Redmi Note 4 rozwija skrzydła. Urządzenie oferuje wystarczającą moc na wyjściu, aby podpiąć do niego większość słuchawek, a pod względem jakości wypada bardzo dobrze, jak na reprezentowany przez siebie segment. Muszę wspomnieć również, że producent dodał od siebie equalizer oraz predefiniowane tryby dla konkretnych słuchawek, co daje słyszalne efekty.

APARAT

Modele od Xiaomi można chwalić za wiele rzeczy, ale z pewnością nie za aparaty, które nigdy nie wybijają się ponad poziom swojej klasy. Teoretycznie w Redmi Note 4 – w porównaniu do Note 3 – postawiono z tyłu na zupełnie nowy sensor CMOS BSI o rozdzielczości 13 Mpix, gdzie każdy piksel ma rozmiar 1,12 μm. Przysłona ma wartość f/2.0, a autofokus detekcję fazy. To wszystko uzupełniono podwójną diodą, doświetlającą kadr w dwóch różnych tonacjach kolorystycznych. Na froncie pozostała niezmiennie kamerka 5 Mpix.

Aplikacja aparatu jest przejrzysta i oferuje wszystko to, co potrzebne. Mamy HDR, zestaw filtrów, tryb nocny, scenerii, panoramę, notatkę głosową ze zdjęciem czy manualny, oferujący kontrolę jedynie nad balansem bieli, ISO i… to by było na tyle. Zdecydowanie zbyt mało dostępnych opcji. Możemy również nagrywać filmy w zwolnionym tempie w HD przy 120 klatkach na sekundę. W przypadku przedniej kamerki, Chińczycy postawili oczywiście na funkcje związane z upiększaniem twarzy. Jeżeli ktoś lubi z nich korzystać, to tutaj zdecydowanie się nie zawiedzie.

Podstawa to jednak to, jak wygląda to w praktyce. Xiaomi cechuje się szybko działającym autofokusem, krótko trwa również moment od wykonania zdjęcia do jego kompletnego zapisu, choć nie zawsze jakość fotografii będzie w pełni zadowalająca. W dzień Redmi Note 4 spełnia pokładane w nim nadzieje i pozwala uchwycić chwilę w nieźle odwzorowanych kolorach oraz z zachowaniem wysokiej szczegółowości. HDR zwiększa, moim zdaniem, nadmiernie kontrast, ale zdjęcia zrobione z jego użyciem mogą się podobać. W nocy natomiast, Chińczycy nie wykonali prawie żadnego progresu i wykonanie wyraźnej fotografii tym modelem jest zadaniem wymagającym.

Przednia kamerka wypada przeciętnie na tle niektórych klasowych rywali, więc mogę napisać to samo: przyzwoicie w dzień, słabo po zmierzchu. Jakość nagrywanych filmów – bez rewelacji, mogłoby być lepiej.

Galeria zdjęć z Redmi Note 4:

BATERIA

Urządzenia jest zasilane energią z akumulatora o pojemności 4100 mAh. Na papierze ta liczba nie prezentuje się jakoś nadzwyczajnie, choć owszem, oznajmia, że możemy spodziewać się co najmniej dobrego czasu pracy. W praktyce natomiast pozwala na długie i intensywne używania telefonu z dala od ładowarki. Dlatego muszę zaliczyć Redmi Note 4 do nielicznego grona smartfonów, które są w stanie wytrzymać w moich rękach cały dzień na jednym ładowaniu.

Przy sporej liczbie rozmów, korzystaniu z Dual SIM, GPS, ciągłej synchronizacji danych (wyłączone systemowe oszczędzanie energii), automatycznej regulacji podświetlania ekranu oraz udostępnianiu internetu, osiągałem czasy SoT (Screen-on-Time – czas na włączonym ekranie) od 6 do nawet 9,5 godziny. Telefon spokojnie wytrzyma dwa dni pracy w rękach większości użytkowników. Albo i więcej.

Proces ładowania od 0 do 100% przy pomocy ładowarki z zestawu (5V/2A) trwa około 140-150 minut. Telefon obsługuje Quick Charge 3.0, jednak korzystanie z tej technologii wymaga dokupienia osobno odpowiedniej ładowarki.

 

PODSUMOWANIE

Muszę przyznać, że początkowo byłem sceptycznie nastawiony do czwartej generacji Redmi Note. Tymczasem Xiaomi po raz kolejny udowodniło, że doskonale wie, jak tworzyć dopracowane smartfony ze średniej półki, którym trudno cokolwiek poważnego zarzucić. Świetnej jakości obudowa, bardzo dobrej klasy ekran, zadowalająca wydajność, niezła jakość rozmów, skaner linii papilarnych, Dual SIM, znakomita bateria, MIUI 8 z pełnym wachlarzem funkcji oraz jakość dźwięku na słuchawkach – klienci właśnie tego oczekują. Szkoda jedynie, że zabrakło tu lepszych aparatów.

O ile w przypadku kupowania modelu za pośrednictwem sklepów internetowych, gdzie cena Note 4 w wersji ze Snapdragonem 625 z 3GB/32GB wynosi około 700 złotych, jest to genialna propozycja, o tyle w polskiej dystrybucji przy kwocie rzędu 1299 złotych ma już kilku groźnych rywali. Jednak mimo to Xiaomi wciąż dzielnie się broni. Jest to model, który zdecydowanie mogę polecić, jeżeli szukacie dopracowanego smartfona, oferujący długi czas pracy na pojedynczym ładowaniu.

Konkurenci Redmi Note 4:

  • Huawei P9 Lite 2017 – odświeżona propozycja z zeszłego roku, 5,2″ Full HD, Kirin 655, aparat 12 Mpix, bateria 3000 mAh, 3GB/16GB,
  • Lenovo K6 Note – atrakcyjny model od chińskiego giganta, 5,5″ Full HD, Snapdragon 430, aparat 16 Mpix, bateria 4000 mAh, 3GB/32GB,
  • Lenovo Moto G5 Plus – porządny smartfon ze średniej półki, 5,2″ Full HD, Snapdragon 625, aparat 12 Mpix z f/1.7, bateria 3000 mAh, 3GB/32GB,
  • LG X mach – niedoceniany smartfon, który po ostatnich obniżkach cen stał się bardzo ciekawą propozycją, 5,5″ QHD, Snapdragon 808, aparat 12,3 Mpix, bateria 3000 mAh, 3GB/32GB,
  • Xiaomi Redmi Note 3 Pro – wciąż godny zainteresowania poprzednik, 5,5″ Full HD, Snapdragon 650, aparat 16 Mpix, bateria 4050 mAh, 2GB/16GB.

Spis treści:

  1. Wideorecenzja. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
  2. Działanie, oprogramowanie. Zaplecze komunikacyjne. Skaner linii papilarnych
  3. Jakość dźwięku. Aparat. Bateria. Podsumowanie

Smartfon do testów dostarczył x-kom – dzięki! :)

Recenzja Xiaomi Redmi Note 4
WYŚWIETLACZ
8
DZIAŁANIE - PŁYNNOŚĆ, WYDAJNOŚĆ
8.5
OPROGRAMOWANIE
9
AKUMULATOR
9.5
MULTIMEDIA
8
PORTY, ZŁĄCZA, ŁĄCZNOŚĆ
8.5
JAKOŚĆ WYKONANIA
9
WZORNICTWO
7.5
Ocena użytkownika0 głosów
0
Zalety
jakość wykonania
szybkość i płynność działania
czas pracy
ekran
skaner linii papilarnych
MIUI
port podczerwieni
Wady
slot hybrydowy
jakość zdjęć i filmów w nocy
brak USB typu C
brak NFC
brak ładowarki do szybkiego ładowania w zestawie
cena w polskiej dystrybucji
palcujące się plecki (tylko czarna wersja)
8.4
OCENA