fot. Unsplash

Z jakiego powodu w Tesli 3 zamontowano kamerę w lusterku wstecznym? Elon Musk tłumaczy

Tajemnica związana z kamerką zainstalowaną nad wstecznym lusterkiem w Tesli 3 została właśnie rozwiązana. Powód jej zainstalowania jest całkiem prozaiczny, lecz bardzo pomysłowy.

Nabywcy nowej Tesli 3 mogą mieć wkrótce powody do zadowolenia. Niepozorna kamerka zainstalowana nad wstecznym lusterkiem jest elementem szerszego planu Elona Muska. Nie chodzi tu tylko o co raz to większą autonomiczność aut Tesli, która z każdą większą aktualizacją oprogramowania się poprawia – Muskowi zależy na uczynieniu z jego pojazdów czegoś na kształt floty Ubera, a kamerka ma być narzędziem wspierającym ich udostępnianie innym uczestnikom ruchu.

fot. LivingTesla/Twitter

Krótko mówiąc – wszyscy obecni i przyszli właściciele Modelu 3 będą mogli zarabiać na swoim pojeździe poprzez jego użyczenie innym osobom, mamy więc po prostu do czynienia z czymś na kształt autonomicznej taksówki. Nie korzystasz obecnie z pojazdu? Nie ma problemu – ktoś inny wypożyczy twoje auto, a kamerka zainstalowana na lusterku zadba o jego bezpieczeństwo, nikt przecież nie chce mieć zniszczonego samochodu przez osoby trzecie. Możesz się rozsiąść wygodnie w domu na kanapie i poprzez smartfon obserwować, co się dzieje z twoim autem. Na chwilę obecną kamerka jest nieaktywna, wszystko jednak ma się zmienić w chwili uruchomienia w pełni autonomicznego Autopilota.

Przyznam, że ta wizja jest całkiem interesująca. Elon Musk pcha powolutku branżę motoryzacyjną do przodu, przebijając tym samym kolejne bariery rynkowe. Taki niepozorny element jak kamerka zainstalowana we wnętrzu samochodu, na pewno pomoże w sprzedaży Modelu 3, na czym Tesli niezmiernie zależy. Od sukcesu rynkowego tego modelu zależeć może przyszłość Tesli, a zrobienie z niej autonomicznej taksówki może się wielu ludziom spodobać. Podstawowa wersja auta kosztuje na dziś 35 tysięcy dolarów, co w połączeniu z niższymi opłatami za ładowanie w stosunku do tankowania czyni z niego całkiem interesującą ofertę. Jeżeli będzie można jeszcze na tym dorobić, to cóż tu więcej dodawać – Tesla 3 może się rozejść w Stanach Zjednoczonych niczym świeże bułeczki.

Może jednak ta cała autonomia wyjdzie nam na dobre, trzeba trzymać kciuki.

Źródło: Digitaltrends, Elon Musk/Twitter, Living Tesla/Twitter