TAG Heuer zaprezentował pierwszy szwajcarski smartwatch. Jest tak modularny, jak tylko się da. Nazywa się Connected Modular 45 i można zmieniać w nim paski, detale, tarcze, a nawet zamienić go na tradycyjny zegarek mechaniczny Calibre 5 lub Heuer 02T Tourbillon. W sumie możliwych jest 56 różnych kombinacji.
Możliwości personalizacji smartwatcha są doprawdy imponujące, zwłaszcza gdy porównamy je z propozycjami innych producentów, gdzie musimy wybierać spośród dwóch-trzech wzorów i kilku kolorów paska. W wyborze odpowiedniej konfiguracji pomaga kreator, który znajduje się na stronie producenta, przypominający znany nam Moto Maker.
https://youtu.be/uczWqMx35d4
Ceny zegarka startują z poziomu 1650 dolarów (co i tak jest ceną niższą od jego poprzednika w dniu premiery). Kwota za zegarek może być tylko wyższa, zwłaszcza, jeśli zdecydujemy się na elementy z drogich kruszców czy diamentowe zdobienia. Sama koperta występuje w kilku wariantach kolorystycznych, a do tego możemy wybierać spośród dziesiątek tytanowych, ceramicznych, skórzanych i gumowych pasków. Da się też dostosować do siebie tarczę zegara, a w razie potrzeby stworzyć własną, przy pomocy kreatora TAG.
TAG Heuer Connected Modular ma średnicę 45 mm, a sam ekran AMOLED – 1,39 cala. Procesor napędzający smartwatch to Intel Atom Z34xx. Dodatkowo ma on 512 RAM i 4 GB pamięci wewnętrznej. Ciekawe, jak wypada w nim kwestia oszczędności energii – bateria ma pojemność 410 mAh, co ma zapewnić działanie przez 25h.
Zegarek jest wodoodporny (do 50m), dzięki czemu można w nim pływać, i pokrywa go 2,5-milimetrowe szkiełko szafirowe, więc rysy także mu nie straszne. Oprócz tego smartwatch ma wbudowany GPS i działa na Androidzie Wear 2.0.
