Tabletowo obchodzi dziś 7-lecie istnienia! Wow, wow, WOW!

Siedem lat temu, dziewczyna zupełnie niewiedząca, co chce robić w życiu, która z różnych względów skończyła swoją karierę w szczypiorniaka, zmieniła swoje życie. Za pomocą jednego kliknięcia! Jeden impuls spowodował, że 84 miesiące później możecie czytać ten wpis. Nie wiem jak, nie wiem kiedy, ale właśnie minęło siedem lat od powstania Tabletowo.pl!

A wiecie, co mnie najbardziej jara? Fakt, który sobie uświadomiłam zaledwie kilka dni temu, że jeszcze przed 30tką będę mogła powiedzieć, że mój portal ma 10 lat! To naprawdę świetne uczucie w młodym wieku wpaść na pomysł, który później staje się nie tylko twoją pasją, ale i sposobem na życie.

Jasne, nie wszystko idzie po mojej myśli. Nie wszystko wychodzi. Wielu rzeczy wciąż się uczę. Ale JESTEM DUMNA z tego, jak Tabletowo cały czas rośnie i się rozwija, z kierunku, w jakim podąża i z ludzi, którzy je tworzą. Bo to mega zgrana ekipa, która codziennie udowadnia mi, że mogę na nią liczyć. Dzięki chłopaki! Na Was, Czytelników, też nie mogę narzekać. No, chyba że na Wasze częste skupianie się na mnie zamiast sprzęcie, który testuję ;)

Jeden impuls i później jedna, ale prawdopodobnie najważniejsza decyzja, zmieniła moje życie, które nigdy nie sądziłam, że będzie wyglądało tak, jak wygląda. A jest piękne – zawodowo, podróżniczo, relacyjnie. Również dzięki Wam :)

Bo wiecie, ja z tych, którzy wolą żałować, że coś zrobili i ewentualnie im nie wyszło niż żałować, że czegoś nie zrobili.

13:29 nie bez powodu – właśnie o tej godzinie, siedem lat temu, zarejestrowałam domenę. Zrobiłam krok, który z perspektywy czasu mogę uznać za jeden z najważniejszych w moim życiu.

Dziękuję!

Przede wszystkim mojej niezawodnej redakcji, bez której Tabletowo nie miałoby prawa istnieć. Wybaczcie, że nie będę wymieniać Was po kolei, ale doskonale wiecie, że jesteście dla mnie ważni – każdy z Was z osobna – wielkie DZIĘKI!

Wszystkim firmom, z którymi współpracujemy – przedstawicielom producentów i dystrybutorów sprzętu, bez których nie mielibyśmy wsparcia sprzętowego, ani – nie ukrywajmy – finansowego.

Naszemu oficjalnemu partnerowi, którym jest Komputronik – za świetny kontakt i dostarczanie sprzętu, dzięki któremu możemy tworzyć dla Was jeszcze więcej wartościowych recenzji i porównań.

I Wam, drodzy Czytelnicy, za zaufanie, którym obdarzacie nas każdego dnia. Za wsparcie okazywane w komentarzach i konstruktywną krytykę, gdy takiej wymagają nasze wpisy. Fajnie, że jesteście! Proszę o więcej ;)

_

7 lat. Szmat czasu… :) Liczę na co najmniej drugie tyle. Bo wiecie, ja znikać nie zamierzam – ani z Tabletowo, ani z internetu. Zresztą, niech świadczy o tym fakt, że ostatnio zaczęłam nawet vlogować ;).

fot. Mateusz Wolski Fotografia