W ostatnim czasie temat kryptowalut stał się tak popularny, że można usłyszeć o nim czekając w kolejce do lekarza albo podczas zakupów w Biedronce. Jako że w XXI wieku warto wiedzieć, co w trawie piszczy, aby nie wyjść na ignoranta, to temat nie ominął także mnie. W miarę zagłębiania się w niego, poznawałam kolejne ciekawe pomysły i projekty. Jednym z nich jest Steemit, o którym chcę Wam dziś nieco opowiedzieć. Nadal mało zainteresowani? A jeśli dodam, że można zarobić bez wychodzenia z domu?
Steemit to serwis społecznościowy zbudowany w oparciu o blockchain. Oznacza to, że jego dane nie znajdują się na jednym serwerze, ale przechowywane są na sprzętach setek użytkowników. Dzięki takiemu rozproszeniu cała sieć jest odporna na wszelkie ataki czy wymuszenia i nie można jej, ot tak sobie, zamknąć ani wyłączyć. Z tym wiąże się jeszcze jedna kwestia – to, co zostanie opublikowane na Steemit, zostaje zapisane w blockchainie i w żaden sposób nie może zostać usunięte. Oczywiście mamy do dyspozycji narzędzie edycji, ale jego użycie powoduje utworzenie nowego wpisu z informacją o tym, jakie zmiany zostały dokonane w pierwotnym poście. Nie mamy tutaj żadnego administratora, za to każdy użytkownik w pewnym stopniu jest moderatorem.
STEEM, Steem Dollars i Steem Power
Tym, co jeszcze wyróżnia Steemit spośród innych portali jest to, że pozwala użytkownikom zarabiać na publikowanych treściach i swojej aktywności. W serwisie mamy do czynienia z trzema podstawowymi nazwami.
STEEM – token generowany w blockchainie Steem. Jest to kryptowaluta, którą możemy posługiwać się jak każdą inną. To znaczy, że w każdej chwili możemy ją kupić bądź sprzedać, a jej aktualną wartość możemy sprawdzić na przykład na coinmarketcap. Za pomocą portfela dostępnego w serwisie, zgromadzone STEEM możemy wymienić także na Steem Power, aby zwiększyć siłę swojego głosu.
Steem Dollars (SBD) – drugi z tokenów, jaki generowany jest w Steem. Jego nazwa to skrót od STEEM Blockchain Dollar. Został stworzony z myślą o zapewnieniu bezpieczeństwa przed różnymi spekulacjami, a jego wartość powinna zawsze wynosić 1 USD. To, ile jest wart w tym momencie, także sprawdzimy na stronie coinmarketcap. Walutę SBD możemy nabyć na dwa sposoby – poprzez zakup na zewnętrznej stronie lub dzięki swojej aktywności na Steemit.
Steem Power (SP) – ta jednostka odzwierciedla ilość STEEM, jaką ulokowaliśmy na Steemit. Innymi słowy, jest to nasza inwestycja w platformę. To właśnie od niej zależy siła naszego głosu. Steem Power zdobywamy poprzez publikowanie treści, za które inni użytkownicy będą nas upvote’ować, otrzymujemy go za głosowanie na posty innych lub poprzez wymianę zgromadzonego przez nas STEEM.
Upvote i flaga
To, czym jest upvote, najłatwiej zrozumieć przez porównanie do lajków na Facebooku. Gdy podoba Ci się jakieś zdjęcie lub post znajomego, klikasz odpowiednią ikonkę, autor dostaje powiadomienie i na tym się kończy. Na Steemit działa to w ten sam sposób, lecz z jedną dość istotną różnicą. Twój upvote (czyli lajk) oznacza zarobek dla autora. To, ile wynosi, jest zależne od kilku czynników, ale o tym później. Flagowanie postów to odwrotność upvote’owania. Taki downvote oznacza, że dana treść nie ma według nas żadnej wartości, jest zwykłym spamem bądź też plagiatem. Flaga powoduje zmniejszenie zarobku autora, a w przypadku otrzymania wielu flag, nawet ukrycie opublikowanej treści.
Nie liczy się liczba głosów, ale ich siła
Zaczynając swoją przygodę startujemy od przysłowiowego zera. Publikując teksty, komentując cudze treści i głosując na nie budujemy swoją reputację, wzmacniając przy tym siłę swojego własnego głosu. Zaczynamy jako zwykły plankton, w miarę upływu czasu stając się narybkiem, delfinami, orkami i kończąc jako wieloryb z ogromną siłą głosu. Upvote od takiego wieloryba jest wart najwięcej, ale także jego downvote jest najbardziej bolesny. Nikt nie flaguje treści bez wcześniejszych wyjaśnień i rozmów, dlatego też warto współpracować ze społecznością. Jedna flaga od użytkownika z dużą siłą głosu może oznaczać koniec naszej kariery na Steemit, ponieważ reputacja konta poleci mocno w dół i będzie nam trudno wypłynąć z powrotem na powierzchnię. Nie ma zatem znaczenia to, że dostaniemy kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt głosów, bo mogą być one warte bardzo mało, a nawet przysłowiowe zero. Wystarczy, że otrzymamy jeden głos od użytkownika z wysokim Steem Power (czyli wieloryba) i automatycznie nasz zarobek poszybuje w górę. Dlatego warto być aktywnym, komentować interesujące nas treści i po prostu dać się poznać społeczności.
Zarabianie
Zapewne najbardziej zastanawia Was, w jaki sposób na Steemit można zarobić. Każdy dodany przez Was post jest monetyzowany po 7 dniach od publikacji. To znaczy, że zarobek można zebrać do swojego portfela po tygodniu. Jego wysokość jest zależna od siły (nie liczby!) otrzymanych głosów. Z tej kwoty 25% trafia do osób, które oddały na Wasz post swój głos (upvote), a pozostałe 75% trafia do Was. Część, która idzie do Waszego portfela, jest natomiast dzielona na dwie kolejne i wypłata następuje w Steem Dollars oraz Steem Power. Dlaczego tak się dzieje? Dzięki Steem Power Wasze konto zostanie wzmocnione, głos będzie mieć większą wartość i dzięki temu będziecie mieć większy wpływ na budowanie społeczności. Natomiast Steem Dollars możecie w każdej chwili wymienić na fizyczną walutę lub też przeznaczyć na zwiększenie swojego Steem Power.
Informacje, które Wam przedstawiłam to tylko podstawy niezbędne do rozpoczęcia swojej przygody na Steemit. Mam też świadomość, że niektóre rzeczy są niejasne, bo sama przez to przechodziłam. Mogę Was jednak zapewnić, że w miarę wnikania w społeczność, wszystko stanie się dla Was coraz bardziej oczywiste. Szczególnie wnikliwym polecam także zapoznanie się z oficjalnym dokumentem Whitepaper lub jego skróconą wersją o nazwie Bluepaper, które wyjaśniają całą istotę działania Steem.
Sama codziennie odwiedzam Steemit przede wszystkim ze względu na ciekawe treści, jakie tam znajduję. Polska społeczność publikuje naprawdę interesujące teksty. Tworzone są także całe cykle artykułów na dany temat i organizowane konkursy nagradzane tokenami SBD. Na stronie możemy śledzić nawet przygodę dwójki Polaków, którzy wkrótce planują wybrać się w wielomiesięczną wyprawę dookoła świata podróżując autostopem i pokrywając część kosztów podróży środkami zarobionymi na Steemit. Powstała też inicjatywa adopcji przez społeczność dziecka z Afryki, dzięki czemu zostanie zapewniona mu edukacja oraz posiłek każdego dnia.
