iPad 10,2 / fot. Kacper Żarski (Tabletowo.pl)

W Q2 2020 producenci dostarczyli na rynek znacznie więcej tabletów niż rok temu

W minionych latach tablety sukcesywnie traciły na popularności. Klienci kupowali ich coraz mniej, ale jednocześnie wciąż to robili, choć już nie w takich ilościach, jak kiedyś. W drugim kwartale 2020 roku sprzedaż tabletów jednak poszybowała, prawdopodobnie z powodu, którego większość z Was się domyśla.

Złoty okres tabletów dawno minął

Tablety nie cieszą się już taką popularnością, jak kiedyś, ale ma na to wpływ wiele czynników. Po pierwsze, przekątne ekranów w smartfonach cały czas rosną i większości użytkowników to wystarcza – nie potrzebują jeszcze większej, aby komfortowo konsumować treści, czy nawet pracować.

Po drugie, tablety wymienia się znacznie rzadziej, nie co dwa lata, jak smartfon. Wynika to z faktu, że są używane rzadziej niż smart-telefon, więc wolniej się zużywają i starzeją. Po trzecie, urządzenia te nie są już kierowane do wszystkich, a do ściśle określonych grup użytkowników, głównie sektora edukacji, biznesu i specjalistów w konkretnej dziedzinie (na przykład artystów i grafików).

Samsung Galaxy Tab S6
Samsung Galaxy Tab S6 (fot. Andrzej Libiszewski / Tabletowo.pl)

To wszystko złożyło się na stale spadającą sprzedaż tabletów. Drugi kwartał 2020 roku przyniósł jednak ogromną zmianę w zachowaniu klientów.

Sprzedaż tabletów w drugim kwartale 2020 roku

W minionych latach zdarzały się okresy, gdy dostawy tabletów nieznacznie wzrosły, lecz w ostatnim półroczu ponownie spadały. Okres od kwietnia do czerwca przyniósł jednak znaczące ożywienie.

Jak bowiem wynika z wstępnych szacunków IDC, w drugim kwartale 2020 roku producenci dostarczyli na rynek aż o 18,6% więcej tabletów niż w analogicznym okresie rok wcześniej. To ogromny i wręcz niewyobrażalny wzrost, bo mowa tu o aż 6 mln urządzeniach (38,6 vs 32,6 w Q2 2019)!

sprzedaż tabletów drugi kwartał Q2 2020
W drugim kwartale 2020 roku producenci dostarczyli na rynek w sumie 38,6 mln tabletów na całym świecie. To aż o 18,6% więcej niż przed rokiem (źródło: IDC)

Co ciekawe, podczas gdy Apple odnotowało jedynie 1,3% wzrost dostaw rok do roku, w przypadku Samsunga i Huawei wyniósł on ponad 40%, a Amazona i Lenovo ponad 50%! Pozostałe marki (łącznie) również nie zwiększyły znacząco dostaw, bo o zaledwie 2%.

Ogromne zwiększenie dostaw tabletów zbiegło się w czasie z nasileniem globalnej pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 i COVID-19. Mnóstwo osób utknęło w domach i potrzebowało narzędzi do nauki bądź pracy, a tablet w dużej części przypadków dobrze się do tego nadaje, szczególnie jeśli połączy się go z klawiaturą (raport IDC uwzględnia również tego typu konstrukcje).

Nie wiadomo, czy trend ten się utrzyma w następnych kwartałach. Wiele może zależeć od tego, czy uczniowie wrócą we wrześniu do szkół – jeżeli nie, prawdopodobnie producenci odnotują drugi boom i sprzedaż tabletów ponownie poszybuje.

Microsoft Surface Pro X
Microsoft Surface Pro X (fot. Karol Kunat)