Apple HomePod

Sprzedaż Apple HomePod jest słabsza niż Google Home. I lepiej już raczej nie będzie

Apple już na samym początku przygotowało się na porażkę HomePoda. Nie nazwało go inteligentnym głośnikiem, a po prostu wysokiej klasy głośnikiem z obsługą Siri. Tłumaczenie tylko niektórym wydaje się sensowne. Inni traktują HomePoda jako konkurencję dla Google Home i Amazon Echo, i widać to w statystykach sprzedaży. Apple radzi sobie w nich najgorzej z tej trójki.

Po chwilowym boomie na HomePoda podczas przedsprzedaży, głośnik Apple skończył z 10% udziału w runku głośników z inteligentnym asystentem w samych Stanach Zjednoczonych. To daleko za Amazonem i – co może być zaskakujące – trochę za Google Home.

Z drugiej strony, trudno było spodziewać się, że HomePod stanie się bestsellerem. Apple spóźniło się z jego premierą na bożonarodzeniowy szał zakupowy, nie wyróżniło się spośród innych smartgłośników jakąś niepowtarzalną funkcją, a Siri nadal potrafi mniej niż Google Assistant czy Alexa. I do tego ta cena: ludzie nie byli gotowi zapłacić 349 dolarów za coś, co brzmiało dobrze, ale nie miało funkcjonalności porównywalnej z jakościowo nieco gorszymi, ale jednak bardziej inteligentnymi głośnikami konkurencji.

Sprzedaż smartgłośników w pierwszych trzech miesiącach 2018 roku (na rynku USA)

Trzeba podkreślić, że powyższy wykres zawiera w sobie tylko dwa miesiące obecności HomePoda na rynku, gdyż sprzęt pojawił się w sklepach dopiero 9 lutego, a w przedsprzedaży był dostępny od 26 stycznia. Jednak nawet zagorzali fani Apple, a tych w Stanach Zjednoczonych jest przecież znacznie więcej niż w Europie czy na Dalekim Wschodzie, nie szturmowali masowo sklepów w nadziei na zakup HomePodów. Być może Apple uda się poprawić te wyniki przy okazji sprzedaży drugiej generacji swojego głośnika, bo na razie świat najwyraźniej nie poczuł jego emejzingu.

https://www.tabletowo.pl/2018/02/07/homepod-od-apple-nie-konkuruje-z-google-home/

źródło: Bloomberg przez Slashgear