W ubiegłym tygodniu niewiele rzeczy poszło zgodnie z planem NASA i SpaceX. Ich próby wysłania na Międzynarodową Stację Kosmiczną zaopatrzenia, co w gruncie rzeczy było rutynową misją, spotkały się z wieloma przeszkodami.
Najpierw liczne usterki zaczęła zgłaszać Stacja Kosmiczna (ISS), a następnie problemy zaczęły pojawiać się po stronie SpaceX i statku kosmicznego, którym miały być dostarczone dostawy dla załogantów Stacji. Na szczęście wszystkie przeciwności udało się przezwyciężyć, i kapsuła ładunkowa Dragon zacumowała pomyślnie do ISS.
Live now on @NASA TV, watch the installation of the @SpaceX #Dragon to the Harmony module where it will stay for one month. #AskNASA | https://t.co/cBNqC61h27 pic.twitter.com/toWFzgXoSJ
— International Space Station (@Space_Station) May 6, 2019
Misja była na żywo transmitowana za pośrednictwem kanału SpaceX na YouTube. Okazała się sprawdzianem nie tylko rakiety Falcon 9, ale także rozszerzonego systemu kamer zamontowanych przez SpaceX w różnych miejscach statku. Dzięki nim otrzymaliśmy jedno z najlepszych nagrań ze startu, separacji i lądowania rakiety wielokrotnego użytku firmy Elona Muska. Pełne udokumentowanie zdarzenia trwa ponad 30 minut, ale warto rzucić na nie okiem, choćby na same kluczowe momenty misji.
SpaceX od dawna zapewnia dobre show podczas startu swoich rakiet, dzięki czemu możemy podziwiać wspaniałe widoki z przestrzeni kosmicznej dzięki kamerom zamontowanym wokół rakiety i kapsuły Dragon. Ze względu na ekstremalne warunki, strumieniowanie wideo nie zawsze jest wysokiej jakości, a bywa, że jest przerywane, ale podczas misji CRS-17 nie było tego typu zdarzeń. Mogliśmy podziwiać nie tylko cumowanie Dragona do ISS, ale także bezbłędny powrót rakiety Falcon 9 i udane lądowanie na barce „Of Course I Still Love You”.
Polecam, na wieczór to bardzo relaksujący materiał wideo.
dzięki BGR
zdjęcie tytułowe pochodzi z innego startu Falcona 9