Okulary Snap Spectacles wybierają się w letnie tour de Europe. Od dziś każdy może kupić te zabawne urządzenia na stronie Snapa lub w specjalnym żółtym automacie. To pierwszy raz, kiedy gadżet od Snap Inc. jest dostępny poza Stanami Zjednoczonymi.
Europejska wersja okularów jest taka sama, jak ta dostępna od 2016 roku w USA. Szał wokół żółtych pingli do kręcenia filmików na Snapchata nieco przycichł w Stanach. Firma niespecjalnie śpieszyła się też z tym, żeby ich pierwsze wearable szybko stało się dostępne na całym świecie.
Początkowo okulary można było nabyć tylko i wyłącznie w dziwnych automatach. Było to świetne zagranie marketingowe, ale jednocześnie oznaczało, że trudno było dostać parę Spectacles. Od lutego można je kupić na stronie Spectacles.com.
W Europie Spectacles pojawiły się na stronie internetowej produktu. Po kontynencie będzie wędrować też kilka żółtych automatów, dzięki którym chętni zaopatrzą się w to cudo. Klienci z Austrii, Belgii, Danii, Niemczech, Hiszpanii, Finlandii, Francji, Irlandii, Włoszech, Holandii, Norwegii, Szwajcarii, Szwecji i Wielkiej Brytanii mogą teraz kupić parę za 149.99 euro lub 129.99 funtów.
Nie znalazłem na stronie Spectacles informacji, żeby automaty miały pojawić się w Polsce lub żeby można było zakupić je na stronie produktu za złotówki. Nie zdziwcie się jednak, jeśli wygrzewając się tego lata na plaży jednego z europejskich kurortów, zobaczycie dziwnie wyglądający, żółty automat.
https://youtu.be/XqkOFLBSJR8
Spectacles to w zasadzie okulary słoneczne z małą kamerą. Po naciśnięciu przycisku nagrywają kwadratowe wideo o długości 10 do 30 sekund, które jest przesyłane do aplikacji Snapchata na smartfonie. Stamtąd już tylko krok do podzielenia się z innymi naszymi przeżyciami.
Zamierzacie wypróbować okulary Snapa? A może 630 złotych za bryle z kamerą to jednak lekka przesada?
źródło: Spectacles, TechCrunch