Smartfony z serii Redmi xA są najczęściej najlepszym wyborem dla osób o bardzo ograniczonym budżecie. Mimo niewysokiej ceny, kolejne generacje oferują coraz więcej. Najnowsza odsłona, Redmi 8A, będzie kusić przede wszystkim akumulatorem o ogromnej pojemności.
Smartfon uzyskał już certyfikat chińskiej agencji TENAA, co otwiera mu drogę do oficjalnej premiery. Możemy się więc jej spodziewać w najbliższym czasie. Niewykluczone, że Redmi zaprezentuje go znienacka bez wcześniejszej zapowiedzi, bowiem urządzenia tej klasy raczej nie są wprowadzane na rynek z wielką pompą.
Redmi 8A – specyfikacja
Jak podaje TENAA, smartfon wyposażono w wyświetlacz TFT o przekątnej 6,21 cala, proporcjach 19:9 i rozdzielczości HD+ 1520×720 pikseli. To ogromna zmiana względem Redmi 7A, który ma na pokładzie 5,45-calowy ekran o proporcjach 18:9 (2:1; także HD+ 1440×720 pikseli). Nie pozostaje to bez wpływu na rozmiary nowego modelu – mierzy on 156,3×75,4×9,4 mm, podczas gdy poprzednik ma wymiary 146,3×70,41×9,55 mm.
Sercem Redmi 8A jest ośmiordzeniowy procesor o maksymalnej częstotliwości taktowania 2,0 GHz – niewykluczone, że podobnie, jak w Redmi 7A, na pokładzie znalazł się Qualcomm Snapdragon 439 z układem graficznym Adreno 505. Smartfon będzie dostępny w konfiguracjach z 2 GB, 3 GB i 4 GB RAM oraz 16 GB, 32 GB i 64 GB pamięci wbudowanej. Nie zabrakło też miejsca na kartę microSD (o maksymalnej pojemności 512 GB).
Redmi 8A zaoferuje również pojedynczy aparat o rozdzielczości 12 Mpix na tyle i także pojedynczy 8 Mpix na przodzie. Niestety, podobnie, jak w Redmi 7A, na pokładzie zabrakło czytnika linii papilarnych. Smartfon po wyjęciu z pudełka pracować będzie pod kontrolą systemu Android 9.0 Pie z interfejsem MIUI. Za zasilanie urządzenia odpowiedzialność weźmie z kolei akumulator o pojemności aż 5000 mAh, zapewne jednak ze wsparciem tylko dla ładowania 5 V/2 A (10 W) – raczej nie ma się co spodziewać bardziej zaawansowanej technologii.
Redmi 8A – premiera
Redmi wciąż nie zapowiedziało premiery Redmi 8A, więc nie wiemy, kiedy smartfon zadebiutuje na rynku. Powinien to jednak zrobić wkrótce, bowiem uzyskał już certyfikat chińskiej agencji TENAA i przynajmniej pod względem formalnym nic nie stoi na przeszkodzie do wprowadzenia go do sprzedaży.
Źródło: TENAA dzięki Android Central
