Producenci robią wszystko, aby ich urządzenia jak najlepiej dopasowywały się do potrzeb użytkowników. W przypadku nowych słuchawek bezprzewodowych Samsung U Flex można to potraktować bardzo dosłownie – są one bowiem elastyczne i można je zginać.
Samsung gwarantuje, że wytrzymają one nawet 100° wykręcenie, dzięki czemu spokojnie będzie można je schować do kieszeni, plecaka czy torebki bez obaw, że się tam złamią. Dodatkową zaletą takiej elastycznością jest możliwość lepszego dopasowania słuchawek U Flex do kształtu szyi użytkownika, co pozwoli mu się w pełni skupić na wykonywanym zadaniu (na przykład treningu) i nie martwić się, że gdzieś po drodze spadną. Zestaw bowiem zachowuje nadany mu kształt.
Chociaż to elastyczność jest największą nowością i najważniejszym elementem U Flexów, to wcale nie oznacza to, że Samsung pokpił sprawę jakości audio. Wręcz przeciwnie. Producent zrobił wszystko, co w jego mocy, aby była ona jak najlepsza. Aby to osiągnąć, zastosował m.in. dwustronne głośniki, składające się z 11-mm wooferów i 8-mm tweeterów – wspólnymi siłami mają one dostarczyć do uszu użytkownika bardzo dobrze „odwzorowane” oraz zrównoważone dźwięki.
Słuchawki U Flex wyposażono również w konfigurowalny przycisk, do którego można przypisać na przykład uruchamianie osobistego asystenta Bixby. Nie zapomniano także o silniczkach wibrujących, powiadamiających o przychodzącym połączeniu. Zestaw jest też odporny na zachlapania, a wbudowana bateria ma zapewnić do 10 godzin odtwarzania audio na pojedynczym ładowaniu.
https://youtu.be/UE4MnGXstH0
Słuchawki Samsung U Flex dostępne są już w niektórych polskich sklepach z elektroniką – ich cenę ustalono na 249 złotych.
Źródło: Samsung
