Słuchawki bezprzewodowe Platinet PM1060 i Platinet PM1061 (fot. Platinet)

Nowe słuchawki bezprzewodowe Platinet nie potrzebują smartfona, aby odtwarzać muzykę

Słuchawki bezprzewodowe mają tę przewagę nad przewodowymi, że nie trzeba ich podłączać kablem do smartfona. Platinet postanowił jednak wyeliminować konieczność parowania ich z urządzeniem, ponieważ również bez tego jego najnowsze propozycje mogą odtwarzać muzykę. Magia? Nie, prosty trick.

Platinet wprowadził do sprzedaży trzy modele dokanałowych słuchawek bezprzewodowych: PM1060, PM1061 i PM1062. Różnią się one jedynie designem (co możecie zobaczyć na załączonych poniżej grafikach), ponieważ pod względem specyfikacji są dokładnie takie same. Warto jednak odnotować, że wszystkie są dostępne w wielu różnych kolorach, a dwa pierwsze mają w kopułkach magnesy, więc można je złączyć, aby po wyjęciu z uszu nie bujały się na wszystkie strony na torsie. Ostatni ma z kolei zaczepy na uszy.

Wszystkie trzy modele wyposażono w akumulator o pojemności 80 mAh – według zapewnień producenta, taki zapas energii ma wystarczyć na 120 godzin pracy w trybie czuwania lub 4 godziny ciągłego odtwarzania muzyki. Deklarowany zasięg wynosi 10 metrów. Po sparowaniu ze smartfonem przez słuchawki można również przeprowadzać rozmowy głosowe, ponieważ nie zabrakło na ich pokładzie mikrofonu, a do odbierania i kończenia połączeń służy dedykowany przycisk.

Jak wspomniałem, z opisywanych słuchawek można również korzystać bez konieczności parowania ich ze smartfonem. Platinet PM1060, Platinet PM1061 i Platinet PM1062 mają bowiem także slot na kartę pamięci microSD, więc użytkownik może słuchać muzyki bezpośrednio z ich poziomu – bez wątpienia taka możliwość przyda się w trakcie biegania czy uprawiania innej aktywności fizycznej, podczas której telefon w kieszeni bardziej przeszkadza niż pomaga.

Wszystkie trzy ww. słuchawki można kupić w >oficjalnym sklepie internetowym Platinet<. Sugerowaną cenę każdego modelu ustalono na 89 złotych.

Źródło: informacja prasowa