Shadowgun, czyli dlaczego Tegra 2 nie zamierza odejść w zapomnienie (wideo)

Kiedy podczas targów Computex 2011 w sieci pojawił się film wideo prezentujący możliwości nowego, czterordzeniowego układu nVidia Tegra 3, nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Jakość grafiki oferowanej przez ten chip jest niesamowita i porównywalna z tą, którą spotkać możemy na średniej klasy notebookach. Pierwsza myśl, która pojawiła mi się w głowie była całkowicie naturalna – Tegra 2 jest już martwa.

Któż chciałby tworzyć gry z myślą o układzie, który, jakkolwiek popularny, wkrótce zostanie wyparty z rynku przez swojego dużo potężniejszego następcę? Jeżeli, podobnie jak ja, sądzicie, że nikt – jesteście w wielkim błędzie.

Firma Madfinger Games, autor jednych z najbardziej dopracowanych gier w AppStore i Android Markecie, Samurai i Samurai II, zaprezentowała zapowiedź swojego najnowszego dzieła – Shadowgun.

Gra powstała przy użyciu silnika Unity, znanego ze swojej wydajności, optymalizacji i możliwości, i… zapiera dech w piersiach. Wiemy, że jest to FPS w pełnym 3D, z niesamowitymi efektami audiowizualnymi i gameplayem. To trzeba zobaczyć.

Co ciekawe – powyższy film przedstawia grę Shadowgun działającą na Motoroli Xoom, czyli urządzeniu z układem nVidia Tegra 2 pod maską. Skoro tak wspaniałą grafikę można „wyciągnąć” z poprzedniej generacji Tegry, aż strach pomyśleć, jakie gry powstaną na Kal-El.

Czy Shadowngun będzie swoistym Infinity Blade Androida?

źródło