Samsung i Qualcomm nie próżnują i już pracują nad procesorem do Galaxy S9

Samsung nie ma czasu cieszyć się z ogromnego sukcesu, jaki odniósł na rynku Galaxy S8. W dniu premiery zaczął bowiem tykać zegar, odliczający dni do debiutu następcy. Nic więc dziwnego, że Samsung nie traci ani chwili i od razu razem z Qualcommem rozpoczął prace nad procesorem do Galaxy S9.

Oczywiście jest jeszcze za wcześnie, aby cokolwiek powiedzieć zarówno na temat tego układu, jak i samego smartfona. Spekuluje się jednak, że przyszłoroczny, flagowy SoC Qualcomma nazywać się będzie Snapdragon 845. Nie wiadomo też, na jaki proces technologiczny się zdecydowano. A możliwości są co najmniej dwie.

Samsung, który najprawdopodobniej będzie odpowiadał za produkcję tego procesora (chyba, że TSMC „sprzątnie” mu zlecenie sprzed nosa), aktualnie skupia się na rozwijaniu 10-nm litografii. Niedawno ogłoszono, że druga generacja FinFET LPP jest gotowa do wdrożenia, a proces produkcyjny na masową skalę ruszy w czwartym kwartale 2017 roku. W przygotowaniu jest już także trzecia, FinFET LPU, którą z kolei planuje się zacząć stosować w 2018 roku.

Mogłoby to więc wskazywać, że Snapdragon 845 będzie powstawać właśnie przy użyciu trzeciej generacji 10-nm litografii – a przynajmniej sugerowałaby to logika. Możliwe jednak, że Samsung pójdzie o krok dalej i przyszłoroczny, flagowy SoC Qualcomma wyprodukuje w niższym procesie. Koreańczycy bowiem inwestują już w 8, 7, a nawet 6 nm.

Źródło: SamMobile