Chyba coś przeoczyłam – Samsung Gear 360 trafił do polskich sklepów

Nie wiem jak to się stało, ale przeoczyłam sklepową premierę kamerki Samsung Gear 360. Urządzenie pojawiło się na polskim rynku bez większego rozgłosu dosłownie kilka dni temu (czyli zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami), a zdecydowanie warto o nim wspomnieć. Jest to bowiem jeden z ciekawszych sprzętów, które naprawdę warto zabrać na wakacje.

Trudno bowiem znajomym czy rodzinie przekazać słowami to, co się widziało podczas wakacji. Można pokazać zdjęcia, można puścić wideo, ale w dalszym ciągu nie do końca odda to to, co faktycznie widzieliśmy i czego byliśmy częścią. A kamerka 360 pozwala oddać to jak najbardziej dokładnie – poprzez obraz kręcony dosłownie wokół nas.

Co do tego, że technologia ta będzie się rozwijać, chyba nie muszę Was przekonywać. Wątpliwości te rozwiewa coraz więcej producentów wchodzących na rynek gogli VR, w których treści te można konsumować, a i choćby Facebook, który umożliwił publikowanie zdjęć 360 czy YouTube, bezproblemowo radzący sobie z wideo w 360.

Najważniejsze dane na temat kamerki Samsung Gear 360:

Ja jeszcze nie miałam okazji przetestować Gear 360 (mam nadzieję, że to się zmieni), ale za to Robert już miał ją i testował – chyba się nie obrazi, jak wkleję jego recenzję poniżej ;) (a tak serio – oczywiście się na to zgodził!)

Wpis powstał przy współpracy ze Sferis, w którym to kupicie Gear 360 z kartą pamięci 64GB za 1599 złotych.

Exit mobile version