Im bliżej targów MWC 2015, tym pojawia się więcej doniesień na temat urządzeń, które mają zostać zaprezentowane w Barcelonie. Dzisiejszym bohaterem jest Samsung Galaxy S6. Dokładniej pisząc, do sieci wyciekły informacje o jego aparacie. Czy rzeczywiście nowa „eS-ka” będzie uzdolniona fotograficznie?
Najświeższe informacje mówią, że SM-G920 zostanie wyposażony w optykę od Sony. Ma to być model IMX240, który znalazł zastosowanie m.in. w Galaxy Note 4 (tylko w wersji ze Snapdragonem 805). Z tego powodu, nowy Galaxy będzie mógł robić zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 16 Mpix (4608 x 3456). Dla niektórych może wydać się to dziwne, ponieważ pierwsze plotki mówiły o 20 Mpix matrycy ISOCELL. Najwyraźniej Samsung skupił się na dopracowaniu oprogramowania aparatu.
Możemy być pewni, że S6 otrzyma optyczną stabilizacje obrazu. Wiadome jest również, że zdoła nagrać film w Ultra HD przy 30 klatkach na sekundę. Otwartą sprawą pozostaje kwestia czy i jakie zostaną wprowadzone dodatkowe usprawnienia. Osobiście liczę na zastosowanie podwójnej lampy błyskowej. Ciekawe wydają się także doniesienia o ulepszonym softwarze aparatu. Czyżby Koreańczycy mieli wprowadzić nowe tryby i w pełni manualne ustawienia?
Z jednej strony cieszę się, że Samsung nie pójdzie na fotograficzną wojnę na megapkisele, tylko dopracuje obecną technologię. Jednak patrząc na to inaczej, żałuję, że Galaxy S6 nie zostanie wyposażony w większą matrycę. Taki zabieg na pewno wpłynąłby pozytywnie na jakość robionych zdjęć. Niestety na chwilę obecną, żadna firma nie kwapi się, aby użyć w swoim flagowcu porządnej optyki. Choć tu na przeszkodzie mogłaby stanąć ciągle malejąca grubość urządzeń.
Moim zdaniem Samsung Galaxy S6 ma szansę zostać dobrym smartfonem dla fotografa – dopracowane oprogramowanie, niezła ,jak na standardy mobilne, optyka i OIS. Za niewiele ponad tydzień, będziemy mogli się przekonać już na własne oczy, jaki rzeczywiście nowa „eS-ka” ma aparat.
Co sądzicie o zastosowaniu 16 Mpix matrycy? Czy według Was jest to dobry krok ze strony Samsunga?