Recenzja tabletu Prestigio Multipad PMP7074B3G

prestigio multipad pmp7074B3G

W ubiegłym roku, przed świętami Bożego Narodzenia, zebrałam się do napisania tekstu „pomysł na prezent – tablet do 1000 złotych”. Jak sobie go teraz odświeżyłam, zauważyłam jak bardzo przez te ledwie kilka miesięcy zmienił się rynek tabletów internetowych, na co miał znaczny wpływ debiut Androida 4.0 Ice Cream Sandwich. Kiedyś trudno było znaleźć ciekawy tablet w cenie do 1000 złotych – obecnie niektórzy mianem ciekawych określają urządzenia, których koszt wynosi mniej niż 500 złotych… Gdzieś pośrodku plasuje się Prestigio MultiPad PMP7074B3G, który trafił w moje ręce na testy. Jest to tablet, którego cena zaczyna się od 850 złotych, więc już do tych najtańszych modeli nie należy. Trzeba jednak pamiętać, że ma 3G. Poniżej postaram się odpowiedzieć na pytanie czy urządzenie warte jest tych pieniędzy.

Parametry techniczne Prestigio MultiPad PMP7074B3G:
– ekran 7”, 800 x 480 pikseli,
– jednordzeniowy procesor ARM Cortex A8 o taktowaniu 800MHz,
– 512MB RAM,
– Android 2.3 Gingerbread,
– 4GB pamięci wewnętrznej,
– slot kart microSD,
– złącze, do którego można podłączyć kabel USB i USB OTG,
– WiFi (802.11 b/g/n),
– 3G,
– aparat 2 Mpix,
– kamerka 0,3 Mpix,
– Bluetooth,
– akcelerometr,
– akumulator o pojemności 4000 mAh,
– wymiary: 192 x 122 x 12,2 mm,
– waga: 460 g.

Pudełko, co w środku, pierwsze wrażenia

W niewielkiej przesyłce, którą dostarczył sympatyczny kurier (pozdrawiam ;)), znalazłam eleganckie pudełko z grafiką przedstawiającą tablet umieszczony w środku wraz z wieloma informacjami na jego temat. Oprócz urządzenia, które omówię nieco niżej, w czarnym pudełku z elementami czerwonego (idealne dopasowanie kolorów) znalazło się miejsce dla stylowego etui na tablet (za to duży plus), ładowarki z kablem USB, kabla USB OTG oraz kilku papierków, jak gwarancja, krótka instrukcja obsługi, itp.. Zabrakło natomiast ściereczki do czyszczenia ekranu oraz słuchawek.

Po wyjęciu z pudełka, Prestigio MultiPad PMP7074B3G zrobił na mnie dobre wrażenie – wygląda elegancko, dzięki srebrnej obramówce ciągnącej się dookoła obudowy. Ale to, co jest jego plusem, jest też sporą wadą – otóż między nią a obudową zbiera się brud, co nie wygląda zbyt interesująco. Dodatkowo, co może nie jest dostrzegalne na pierwszy rzut oka, ale już po wzięciu tabletu do ręki – obudowa modelu nieco skrzypi, co spowodowane jest nie do końca idealnym spasowaniem elementów. Jeszcze jedna kwestia – sprzęt do najlżejszych nie należy, waży bowiem 460 g.

Prestigio MultiPad PMP7074M3G – co i jak

Urządzenie Prestigio, które miałam okazję testować, wyposażone zostało w wyświetlacz o przekątnej 7” i rozdzielczości 800 x 480 pikseli, pod którym umiejscowione zostały dotykowe, podświetlane przyciski: Home, Menu, Wstecz i Szukaj, natomiast nad nim, w prawym górnym rogu, kamerka do połączeń wideo oraz czujnik światła (jeśli ustawimy jasność ekranu na automatyczną, dostosuje się do warunków oświetleniowych, w jakich aktualnie korzystamy z modelu).

Prawy bok został poświęcony na przyciski służące do regulacji głośności i mikrofon, a zaraz obok, z tyłu, znajdziemy zaślepkę, pod którą można schować kartę SIM (jest to model z 3G) oraz slot kart microSD. Lewy bok jest pusty. U góry znajdziemy włącznik tabletu, służący także do usypiania urządzenia, a także jack audio 3,5 mm, natomiast na dolnej krawędzi – niestandardowe złącze, do którego można podłączyć kabel USB lub USB OTG, oraz przycisk reset. Tylny panel skrywa w sobie oczko aparatu o rozdzielczości 2 Mpix z diodą LED i dwa głośniczki.

Działanie tabletu, wyświetlacz, system operacyjny

Po wizualnym zapoznaniu się z Prestigio MultiPad PMP7074B3G przyszła pora na jego włączenie. Proces ten trwa dość długo, bo aż 75 sekund. Moim oczom ukazał się ekran główny o niskiej rozdzielczości – 800 x 480 pikseli, co od razu rzuca się w moje przewrażliwione oczy (przyzwyczajone do iPadowej Retiny). Drugą bolączką wyświetlacza są kąty widzenia, które wołają o pomstę do nieba… Trzymając tablet w pionie druga osoba ma wielkie trudności z dojrzeniem tego, co aktualnie znajduje się na ekranie. Sytuacja na szczęście znacznie się polepsza w momencie, w którym sprzęt obrócimy do poziomu. Dodatkowo świetnie sprawdza się jako lusterko… Pod warunkiem, że świeżo przeczyściliśmy ekran, bo uwielbia zbierać odciski palców.

Multitouch działa bez zarzutu, aczkolwiek treści powiększają się z lekkim opóźnieniem. Zaskakująco sprawnie działa akcelerometr – zmiana położenia z pionu do poziomu (i odwrotnie) następuje prawie że natychmiast. Jeśli natomiast pod uwagę weźmiemy czułość ekranu, nie można mieć zbyt wiele do zarzucenia – reaguje na każde wydane polecenie. Dzięki temu korzystanie z urządzenia podczas przeglądania stron internetowych jest naprawdę przyjemne, do czego dochodzi jeszcze całkiem wygodna klawiatura ekranowa (choć dłuższych wpisów nie polecam na takowej pisać).

Prestigio MultiPad PMP7074B3G pracuje w oparciu o Androida 2.3 Gingerbread, którego bardzo na tabletach nie lubię i wcale się z tym nie kryję. System przez cały czas trwania testów działał dość stabilnie, jedynie czasem zdarzały się lekkie momenty „zastanowienia się”. Pisząc recenzję miałam już nawet pochwalić urządzenie za to, że podczas testów nie musiałam ani razu korzystać z przycisku reset. Jak się jednak okazało, wywołałam wilka z lasu i musiałam go użyć – w końcu na ten „wszelki wypadek” został umieszczony na obudowie modelu. Pomocny w korzystaniu z tabletu jest menedżer plików, ułatwiający odnalezienie się w gąszczu wszystkich aplikacji, zwłaszcza, jeśli używamy także karty pamięci microSD.

Urządzenie oferuje pięć ekranów, które można dowolnie spersonalizować, jak ma to miejsce w każdym sprzęcie pracującym pod kontrolą Androida. Można także tworzyć foldery, które ułatwiają zorganizowanie sobie przestrzeni w tablecie.

Warto wspomnieć, że nie odnotowałam żadnych problemów z bezprzewodowym połączeniem do sieci (WiFi). Podobnie zresztą jak w przypadku komórkowej transmisji danych – pod warunkiem oczywiście, że byłam w zasięgu sieci.

A propos systemu, muszę się przyczepić do języka. W urządzeniu ustawione było, że wszystko ma być oczywiście po polsku. I o ile wszystkie funkcje, polecenia i ustawienia faktycznie były, tak znalazłam kilka niedociągnięć. Wysuwana z góry systemowa, dotykowa belka zawierająca automatyczną możliwość włączenia lub wyłączenia WiFi, Bluetooth, GPS, rotacji ekranu i dźwięku oraz ustawienia jasności, wszystkie polecenia wyświetla w języku angielskim (Brightness, Orientation, Lock, Mute…). I choć oczywiście nikomu nie powinno sprawiać to problemu, tak niesmak pozostaje. Skoro system jest po polsku, oczekuję, że wszystko będzie przetłumaczone tak, jak należy.

Wśród preinstalowanych aplikacji znajdziemy: Adobe Reader, Google Play (dawniej: Android Market), Aparat, Chees Free, Currency Converter (przelicznik walut), Facebook, FBReader (czytnik eBooków), FileManager, Galeria, Gmail, Internet, Kalendarz, Kalkulator, Pasjanse, Kontakty, Mapy, Miejsca, Muzyka, mVideoPlayer, Nawigacja, OfficeSuite, SPB TV, Talk, Tłumacz, Twitter, RSS, Współrzędne, YouTube i Zegar.

Multimedia

Aparat – kiepściunio… inaczej tego ująć nie można. O ile w słoneczne dni aparat o rozdzielczości 2 Mpix radzi sobie dość dobrze (do ideału jednak sporo brakuje), tak w ciemności nie radzi sobie wcale – mimo wspomagania diodą LED. Samo umieszczenie oczka aparatu również nie jest zbyt fortunne. Znajduje się bowiem na rogu, przez co łatwo zasłonić je palcem. Kilka przykładowych zdjęć możecie znaleźć poniżej (jeśli ktoś potrzebuje fotek w oryginalnej rozdzielczości, proszę dać znać). Kamerka natomiast umożliwia wykonywanie połączeń wideo przez Skype – połączenie przebiega bez problemów mimo, iż po pierwszym włączeniu pokazał się komunikat o braku kompatybilności urządzenia z aplikacją.

Głośniki tabletu do najlepszych nie należą. O ile słuchając muzyki z głośnością ustawioną na połowę można mówić o pozytywnych doznaniach, tak sytuacja zmienia się, gdy poziom ustawimy na full. Głośniki zaczynają trzeszczeć i słuchanie tego, co z nich się wydobywa, nie jest wcale przyjemne.

Odtwarzacz wideo. Producent zapewnia, że urządzenie radzi sobie z odtwarzaniem plików wideo w następujących formatach: mp4, 3gp, avi, wmv, asf, mkv, mka, flv. I rzeczywiście, nie są to puste słowa, bowiem doskonale sobie z nimi radzi. Podczas oglądania filmów możemy kliknąć na ekran, by wyświetlone zostały najistotniejsze informacje, jak czas trwania filmu, procentowy stan naładowania baterii i godzina, a także możliwość przewinięcia materiału. A po wyjściu z aplikacji i ponownym odtworzeniu, film zaczyna się od momentu, w którym go wyłączyliśmy ostatnim razem. Tablet bez problemu radzi sobie także z odtwarzaniem wideo w aplikacji YouTube, jak i na stronie internetowej serwisu. Należy pamiętać, że tablet nie posiada wyjścia HDMI, przez co nie możemy wyświetlić treści na dużym ekranie.

Gry. O ile sprzęt doskonale radzi sobie z niewymagającymi tytułami, jak Angry Birds Space czy iRunner, tak w przypadku ciekawszych tytułów nie jest już tak dobrze, bo… nie udało mi się ich w ogóle uruchomić. Takie gry, jak: GTA 3, N.O.V.A 2, Asphalt 6 Adrenaline czy Modern Combat 2 zainstalowały się bez problemów, ale po każdorazowym odpaleniu następowało samoistne zamknięcie aplikacji, przez co nawet nie było mi dane sprawdzić, jak tablet sobie z nimi radzi. Ale przecież nie może być inaczej w przypadku połączenia procesora o taktowaniu 800MHz i 512MB RAM.

W tym miejscu należy wspomnieć także o możliwości podłączenia do tabletu urządzeń zewnętrznych i akcesoriów peryferyjnych. Dzięki przejściówce USB OTG, dołączanej do zestawu z urządzeniem, możemy korzystać z myszki i klawiatury, a także podłączyć pendrive. Nie wiem jak radzi sobie z dyskami zewnętrznymi, gdyż nie miałam możliwości sprawdzenia, aczkolwiek nie powinien mieć większych problemów.

Dzwonienie i wysyłanie SMS-ów

Tablet Prestigio Multipad PMP7074B3G umożliwia wykonywanie połączeń głosowych i wysyłanie wiadomości tekstowych. Trzeba jednak zauważyć, że rozmawianie przez tak duże urządzenie z 7-calowym wyświetlaczem wcale nie należy do najwygodniejszych zajęć. Nie dość, że sam sprzęt nieco waży (bez porównania ze smartfonami, a już na pewno do HTC One X, do którego ostatnio zdążyłam się przyzwyczaić), to jeszcze jest kilka wad. Podstawowa to fakt, iż nawet na najcichszym ustawieniu głośnika, wszystkie osoby w otoczeniu słyszą, o czym do nas mówi rozmówca. A to dlatego, że (kolejna wada), głośniki znajdują się z tyłu urządzenia. Także miło, że bajer takowy jest, ale raczej nie polecam z niego korzystać – chyba że nie ma innego wyjścia. Nad wysyłaniem SMS-ów nie ma co się zbytnio rozwodzić, bowiem odbywa się to w dokładnie taki sam sposób, jak w przypadku wszystkich smartfonów z Androidem.

Akumulator

Długo pracująca bateria tabletu to kwintesencja mobilności. Niestety, w tym przypadku nie jest to mocna strona urządzenia. Prestigio MultiPad PMP7074B3G został wyposażony w akumulator o pojemności 4000 mAh, który przy intensywnym użytkowaniu bardzo szybko się rozładowuje. Grając w gry, przeglądając strony internetowe i słuchając muzyki, przy ciągle włączonym WiFi i jasnością ekranu ustawioną na 100%, tablet pracował przez niecałe cztery godziny. Im mniej korzystamy ze sprzętu, tym dłużej działa – prawda znana nie od dziś. Ale chodzi o to, by móc używać tabletu jak najdłużej jest to możliwe na pełnych obrotach. W tym przypadku musimy się nastawić na częste ładowanie tabletu. Szkoda tylko, że po podłączeniu modelu do ładowania na ekranie nie pojawia się informacja o tym, że takowy proces trwa (oprócz malutkiej ikonki w prawym górnym rogu ekranu) i w ilu procentach bateria jest już naładowana.

Benchmarki

Standardowo już, jak ma to miejsce w przypadku każdego testowanego tabletu z Androidem, z Google Play pobrałam kilka najpopularniejszych benchmarków i sprawdziłam, jak tablet Prestigio wypadnie w tego typu testach. Jak się możecie domyślać, urządzenie z jednordzeniowym procesorem o częstotliwości taktowania 800MHz z 512MB RAM nie uzyskało zbyt ciekawych wyników, czego odzwierciedleniem jest także to, jak sprzęt zachowuje się podczas codziennego użytkowania.

OpenGL Test: 71.1 FPS

NeoCore: 026,6 FPS

Vellamo: 347

Smartbench 2011: 631

NenaMark 2: 1,8 fps

AnTutu: 2031

An3DBench: 5092

An3DBenchXL: 10952

Podsumowanie

Wszystkie tablety, które na czas okołoświąteczny do mnie trafiły, były gruntowanie testowane przez moje starsze rodzeństwo, nieco mniej wymagające ode mnie. Wśród nich był oczywiście także Prestigio MultiPad PMP7074B3G, który ich nie zachwycił. Co więcej, po wielu godzinach zabawy stwierdzili, że nie wydaliby 850 złotych na ten model. Główne narzekali na bardzo krótko trzymającą baterię, ekran o niskiej rozdzielczości z nędznymi kątami widzenia, nieciekawej jakości głośniki, brak wyjścia HDMI… Na plus zaliczyli obecność 3G, możliwość dzwonienia i pobierania aplikacji z Google Play, a także dołączane do zestawu z tabletem etui. A ja się z nimi całkowicie zgadzam, bowiem bez wątpienia tablet Prestigio jest urządzeniem dla osób liczących się z wieloma kompromisami. Ale na pewno nie dla mnie. Niby działa, ale na kolana nie powala…

Exit mobile version