Sony Xperia XA

Recenzja Sony Xperia XA

Przyjemny, kompaktowy i prawie zgrabny, ale za drogi

Działanie, oprogramowanie

Dostałam telefon do testów. Wyjęłam z pudełka. Naładowałam. Przełożyłam swoją prywatną kartę. Włączyłam. Skonfigurowałam. Nie minęło pięć minut, a ja już miałam ochotę skończyć testy Xperii XA, zanim je na dobre rozpoczęłam. Urządzenie zupełnie nie chciało ze mną współpracować, niemiłosiernie lagowało i zacinało się, a czas uruchamiania aplikacji to był mało śmieszny żart. Na szczęście okazało się, że po podłączeniu do sieci WiFi pokazała się dostępna aktualizacja oprogramowania, a po jej zainstalowaniu – jeszcze jedna. I to był lek na całe zło. Dosłownie. Po zainstalowaniu obu aktualizacji Xperia XA wreszcie zaczęła działać. Choć nie bez sporadycznych problemów w postaci samo-zamykających się aplikacji:

Oczywiście Xperia XA działa na tyle, na ile pozwalają jej podzespoły, czyli ośmiordzeniowy procesor Mediatek Helio P10 MT6755 o częstotliwości taktowania 2GHz z Mali-T860, 2GB pamięci operacyjnej RAM oraz system Android w wersji 6.0 Marshmallow, przykryty nakładką od Sony. A pozwalają na typowe korzystanie z telefonu podczas codziennych zadań – bez fajerwerków, niesamowitej szybkości i wydajności. Pamiętajmy bowiem, że Xperia XA nie została stworzona dla entuzjastów nowych technologii, a dla osób, które chcą w relatywnie niskiej cenie kupić dobrze wyglądający sprzęt, który jeszcze dodatkowo dobrze działa. I ten model japońskiego koncernu taki właśnie jest, co zresztą potwierdzają wyniki uzyskane w testach syntetycznych.

Benchmarki:
AnTuTu: 48517
Quadrant: 17029
3DMark:
Ice Storm: max
Ice Storm Extreme: 6866
Ice Storm Unlimited: 11141

Test pamięci systemowej – AndroBench:
– szybkość ciągłego odczytu danych: 242,87 MB/s
– szybkość ciągłego zapisu danych: 66,52 MB/s
– szybkość losowego odczytu danych: 21,98 MB/s
– szybkość losowego zapisu danych: 9,72 MB/s

W grach Xperia XA nie zawodzi. Asphalt 8: Airborne czy Dead Trigger 2 uruchamiają się automatycznie na najwyższych ustawieniach graficznych, a rozgrywka stoi na wysokim poziomie. W przypadku dłuższego grania trzeba liczyć się jednak z tym, że obudowa telefonu staje się wyraźnie ciepła, ale na szczęście wyłącznie w okolicy obiektywu aparatu.

Jeśli interesuje Was warstwa oprogramowania, zbyt wiele się tu nie dzieje. Interfejs jest typowy dla urządzeń Sony – przejrzysty, kolorowy i intuicyjny, czyli tak na dobrą sprawę nic nowego. W ustawieniach warto zwrócić uwagę na takie rzeczy, jak: kopia lustrzana ekranu, przesyłanie ekranu, możliwość tworzenia kont użytkowników czy inteligentne sterowanie podświetleniem (automatycznie wykrywa czy smartfon jest w naszej dłoni; ekran jest podświetlony dopóki nie odłożymy telefonu).

Aplikacja muzyka i głośnik. Pisząc o interfejsie koniecznie trzeba zwrócić uwagę na aplikację muzyka, czyli odtwarzacz muzyczny. Tu bowiem dzieje się wiele. Przede wszystkim mamy korektor graficzny, dzięki któremu możemy nieco spersonalizować odtwarzany dźwięk, ale jest także dynamiczny normalizator (minimalizuje różnicę w głośności pomiędzy utworami). Najbardziej istotna, w mojej opinii, jest funkcja ClearAudio+, która automatycznie optymalizuje ustawienia dźwięku – to rozwiązanie dla osób, które nie chcą lub nie potrafią korzystać z korektora (który, jeśli włączymy CA+, nie jest dostępny). Po uruchomieniu tej funkcji okazało się, że z tego małego głośniczka można wyłuskać nieco więcej niż by się mogło wydawać.

Wciąż jednak nie twierdzę, by dźwięk wydobywający się z głośnika był świetny. Jest przeciętnej jakości, choć nie jest tak metaliczny i spłaszczony, jak w wielu smartfonach tej klasy. Należy też pamiętać, że głośnik jest jeden, a więc mono, w dodatku umieszczony na dolnej krawędzi, co sprawia, że trzymając telefon poziomo (np. podczas grania czy oglądania wideo) często będzie się zdarzać, że będziemy zagłuszać wydobywający się z niego dźwięk – podobnie, jak po włożeniu do większości uchwytów samochodowych.

Spis treści:

1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Interfejs. Głośnik
3. Zaplecze komunikacyjne. Aparat. Akumulator. Podsumowanie