raspberrypi.org

Miniaturowy komputer Raspberry Pi Compute Module 4 już dostępny

Zmniejszona wersja „Malinki” doczekała się nowej edycji. Raspberry Pi Compute Module 4 zostało oficjalnie zaprezentowane.

Dla kogo nowe dzieło Raspberry Pi Foundation?

Raspberry Pi nie trzeba przedstawiać nikomu choć trochę zainteresowanemu IoT czy elektroniką. Mikrokomputer, za którego rozwój odpowiada brytyjska fundacja o tej samej nazwie, stoi za mnóstwem zarówno amatorskich, jak i profesjonalnych projektów. I to właśnie do tej drugiej grupy kierowany jest Compute Module 4.

Jak już sam wygląd wskazuje, płytka została pozbawiona niemal wszystkich modułów wejścia i wyjścia (I/O), próżno więc szukać na niej np. złącz USB czy pinów GPIO. Jak zauważa Slashgear, CM4 najczęściej będzie zapewne wbudowywane w duże, komercyjne projekty, które przeważnie mają własne rozwiązania I/O.

Głównym celem przy tworzeniu Compute Module 4 było osiągnięcie jak najmniejszych rozmiarów przy jednoczesnym zachowaniu funkcjonalności „Malinki” tak, aby umieszczanie go w urządzeniach i instalacjach było jak najbardziej opłacalne dla projektantów.

Szczypta specyfikacji

Płytka jest oparta o tę samą platformę, co pełnowymiarowe Raspberry Pi 4, sercem jest więc tutaj czterordzeniowy procesor ARM Cortex A-72 o taktowaniu 1.5 GHz, a układ graficzny obsługuje kodowanie H.264 i H.265. Mamy również do dyspozycji aż cztery warianty pamięci RAM (1, 2, 4 i 8 GB) oraz, po raz pierwszy , możliwość wyboru pamięci eMMC (8, 16 lub 32 GB). W pełni opcjonalne są także moduły WiFi oraz Bluetooth.

Łącznie Raspberry Pi Foundation przygotowało 32 różne warianty Compute Module 4, z cenami w granicach od 25 do 90 dolarów. Dostępne jest także specjalne rozszerzenie, które oferuje moduły I/O znane choćby ze standardowej wersji RPi – wśród nich m.in. Ethernet, GPIO czy złącza USB i HDMI. Cena takiego rozszerzenia wynosi 35 dolarów.

Raspberry Pi Compute Module 4 z rozszerzeniem IO Board

Producenci zauważają, że ze względu na poczynione zmiany i usprawnienia, płytka może nie być kompatybilna z poprzednimi odsłonami Compute Module. Podkreślają też jednak, że jest to najbardziej wydajna wersja okrojonej „Maliny”, jaka do tej pory się ukazała. Kto wie, może w przyszłości będziemy korzystać z jakichś urządzeń, w których mózgiem będzie właśnie CM4?