A przynajmniej tak chciałby widzieć ją Microsoft. Na YouTube ukazało się prywatne wideo firmy, które pokazuje kolejną już wizję przyszłości.
Co w niej znajdziemy? Królują tutaj cieniutkie zwijane tablety bez ramek wokół ekranu, inteligentne bransoletki, wielkie ekrany oraz rozszerzona rzeczywistość kreowana przez hologramy 3D. Microsoft ma lub będzie miał swoje produkty w tych segmentach, ale na razie technologia nie pozwala nawet zbliżyć się do prezentowanych rozwiązań – szczególnie, jeśli chodzi o cienkie i elastyczne tablety, które można zginać jak gazetę. Wygląda to bardzo imponująco – zarówno od strony sprzętu, jak i interfejsu użytkownika, wzornictwa i aplikacji.
Szkoda, że to tylko odległa wizja. I szkoda, że tak czystego, eleganckiego i funkcjonalnego interfejsu nie spróbowano zastosować w Windows 10, który w praktyce będzie trochę przystrojonym i spłaszczonym Windowsem 7. A ja (naiwnie) do końca oczekiwałem odważnych ruchów. Nic jednak nie wskazuje na to, żeby Microsoft nas czymś zaskoczył przed oficjalną premierą wersji RTM.
Ciekawszym jest jednak dla mnie to czego na tym wideo zabrakło. A zabrakło smartfonów. Są tablety, bransoletki przekształcające się w piloty do obsługi dużych ekranów czy douszne „pluskwy” przypominające słuchawki Bluetootch. Czy Microsoft rzeczywiście sądzi, że to smartfony zostaną wyparte przez tablety i urządzenia z rodziny „wearables”, a nie odwrotnie, na co by wskazywały obecne trendy rynkowe?
